Znane nazwisko w rywalizacji
Pierwszy odcinek nie zawiedzie widzów kochających sport. Z torem ninja zmierzy się mistrz skoków o tyczce, medalista halowych Mistrzostw świata oraz Mistrzostw Europy - Piotr Lisek. Jest niezwykle utalentowany, ma charakter wojownika i zaraża optymizmem. Ten zestaw cech doskonale pasuje do tych, którymi obdarzeni są najlepsi zawodnicy show. Czy to wystarczy jednak, by dojść do finału? - Już jak pierwszy raz zobaczyłem „Ninja Warrior Polska” to stwierdziłem, że też muszę spróbować tu swoich sił. To fantastyczny program. Przyznam szczerze, że bardzo chciałem wcześniej poćwiczyć, choć na jakimś mini-torze, żeby się do tego przygotować. Niestety, nie miałem na to czasu, bo stale jestem w ciągłym sezonie i walczę o to, by skakać jak najwyżej. Niemniej, jestem bardzo podekscytowany wejściem na tor i nie mogę się już doczekać - mówi gość specjalny.
Oni też wystąpią
Na torze pojawią się także weterani toru, a wśród nich:
- Michał Baryza - fotomodel i rehabilitant. Do tej pory widzieliśmy go w pięciu edycjach, w tym trzykrotnie w finale. Jak twierdzi, obecnie jest w najlepszej życiowej formie.
- Witalij Orichowski - trener akrobatyki. Wystąpił w pięciu edycjach. Za każdym razem pokonał tor eliminacyjny, a aż cztery razy dotarł do finału. W ostatniej edycji został zdyskwalifikowany za błąd techniczny.
- Łukasz „Pszczółka” Józefiak, instruktor wspinania, latający ulubieniec publiczności. Znamy go z pięciu edycji sportowego show. Nie dotarł jeszcze do finału, ale tym razem może się to zmienić.
Nie zabraknie też nowego pokolenia wojowników ninja, którzy zadebiutują na torze.
Jakie przeszkody?
Pierwszy odcinek zacznie się od znanego już biegu parkourowca. Tu potrzebny będzie doskonały balans ciała. Druga zaplanowana przeszkoda zjazd na kolumnie wymagać będzie siły i zręczności. Przechodząc dalej, zawodnicy przebiegną po krawędziach, których pokonanie oznacza dobrą koordynację i równowagę. Wskakującym na kolejną przeszkodę, tzw. drogę rowerową przydadzą się silne ręce. Na koniec zostanie krzywa ściana, kończąca każdy tor eliminacyjny w programie. Dopiero wciśnięcie buzzera, pilnowanego przez Jurka i Jurasa, oznaczać będzie pomyślne ukończenie eliminacji. W tym sezonie na torze pojawią się najlepsi z najlepszych, więc aby dostać się do półfinału, bardziej niż kiedykolwiek będzie liczyć się czas, a nie tylko pokonanie wszystkich przeszkód. Kto okaże się najlepszy?
Niezawodne trio... i nie tylko oni
Do walki zagrzewać będą niezmiennie: czarująca, charyzmatyczna i empatyczna Karolina Gilon, wojownik nokautujący ciosem i ostrym jak brzytwa językiem Łukasz Juras Jurkowski oraz 183 centymetry uśmiechu, szalonych komentarzy i encyklopedycznej wiedzy o sporcie Jurek Mielewski. Nad zachowaniem najlepszych standardów na torze będzie dbała znana z szóstej edycji programu, najsprawiedliwsza ze sprawiedliwych, sędzia Katarzyna Budzisz.
„Ninja Warrior Polska” od 5 września we wtorek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska