Kobiety rządzą w hip-hopie
Nick Sinckler sięga po jedną z najpopularniejszych obecnie raperek. - Znałem Doję Cat i jej twórczość wcześniej. Jest bardzo piękną kobietą. Teledysk do utworu „Woman” też jest piękny - podkreśla uczestnik. Zdradza jednak, że na początku nie był zachwycony wyborem kołowrotka. - Kiedy usłyszałem ten utwór pierwszy raz, pomyślałem sobie: „co ja mam to zrobić!?” - śmieje się artysta. Znalazł jednak sposób, by w stu procentach odwzorować oryginał. - W każdym rapie jest melodia, flow. Jak złapiesz flow, to już jest fajnie. Było trochę trudności, ale mam nadzieję, że mi się udało - przekonuje.
Wyprzedziła swoje czasy
- Znałem Reni Jusis, ale nie byłem fanem, kiedy się pojawiła „Zakręcona”. Natomiast później, jak zaczęła wydawać bardziej elektroniczne albumy, zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Pamiętam, że zapętlałem, słuchałem tego w kółko - ujawnia Marcin Januszkiewicz, który w programie wciela się w polską wokalistkę. Uczestnik docenia wkład gwiazdy w historię rodzimej sceny. - Zdecydowanie miała wpływ na gatunek, jakim jest muzyka elektroniczna. Nawet mam poczucie, że jest trochę niedoceniona. Może właśnie teraz, po wielu latach, dociera do wielu ludzi, że ona właściwie była jedną z prekursorek takiej prawdziwie elektronicznie muzyki, z zapożyczeniami, nawet z dalekiej Azji, jeśli chodzi o brzmienia. To są nadal wspaniałe rzeczy - dodaje aktor.
Funk gra w duszy
Co przygotowuje Ewelina Flinta? To utwór wyprodukowany przez francuski duet Daft Punk z udziałem Pharrella Williamsa. - „Get Lucky” jest bardzo radosne, każe nie stać w miejscu - przekonuje uczestniczka. Jak poradzi sobie ze zmianą płci? - Takie metamorfozy są bardzo trudne. Ruchy u facetów są bardziej kanciaste, kobiety są bardziej finezyjne - tłumaczy. - Prawie nie będę miała włosów, ale będę miała za to charakterystyczny kapelusz. Pharrell z nich słynie. Ma przepiękną urodę - kontynuuje i dzieli się również zawiłościami treningów. - U facetów to śpiewanie jest dużo prostsze. Muszę się bardzo pilnować, a ja lubię sobie dodać ozdobniki. Pharrell ma dość wysoki głos. Dopasowaliśmy tonację do żeńskiego wokalu - podkreśla w rozmowie z POLSAT.PL.
Nieodżałowana legenda
Andrzej Zaucha to artysta, który odszedł za wcześnie. Mierzenie się z jego legendą to próba sił dla Jakuba Gąsowskiego. - Uwielbiam go. To jest świetny wokalista. Ze wszystkich ludzi do tej pory, w których miałem okazję się wcielić, Andrzej Zaucha jest postacią, z której chciałbym zaczerpnąć jak najwięcej. Najbardziej mi się podoba, jeżeli chodzi o styl śpiewania, frazowania - przyznaje uczestnik.
Powściągliwy wokalista
Kuba Szmajkowski wyjaśnia trudności związane z występem jako Phil Collins. - Jest to na pewno artysta legendarny. Uważam, że absolutnie niepodrabialny. Zmierzenie się z tym i wcielenie w niego to chyba najtrudniejszy moment w programie. Niby tylko siedzę i gram na fortepianie, ale też śpiewam do mikrofonu, który jest ustawiony na statywie. Wydaje się mega proste, ale mimo wszystko jest to ciężkie zadanie - mówi dwukrotny zwycięzca odcinków w 19. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
Które metamorfozy spodobają się jurorom i widzom najbardziej? Jakie oceny przyznają gwiazdom sędziowie?
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 19, zobacz odcinek 6:
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w piątek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo