Poświęcenie dla miłości
Doda i Maryla Rodowicz wymieniają refleksje na temat skomplikowanych relacji damsko-męskich. Druga z nich wyznaje, że dla narzeczonego zrezygnowała z kariery na Zachodzie i ostrzega gwiazdę, ze w związkach artystów zawsze pojawia się zazdrość o karierę. Doda przyznaj, że sama zna doskonale ten temat...
Eks-partner zazdrosny?
- Większość artystów ma podwyższone ego, więc jeśli mają obok siebie drugiego artystę, chcąc nie chcąc włącza się taka rywalizacja. Pamiętam, jak byłam kiedyś z muzykiem. Później napisał w swojej biografii, że wchodzi do mnie do domu, a tam wszędzie ja. Na ścianie ja, tu nagroda ze mną... - opowiada Doda o swoich doświadczeniach. - A ja mówię: „A co ma k.. być? Maryla Rodowicz? Mam swoje nagrody, swoje obrazy, zdjęcia ze sobą. Jestem artystką, dostaję tytuły. A kto a być? Mam to palić, żeby tylko nikt się nie poczuł urażony? Chować, zakopywać pod ziemię, żeby absolutnie mężczyzna nie miał kompleksów - dodaje wokalistka.
Bolesne doświadczenia
Maryla Rodowicz jest ciekawa dalszego rozwoju wydarzeń z byłym chłopakiem Dody. - Zdobył jedną nagrodę na krzyż, to trzymał ją nad telewizorem, żeby wszyscy widzieli. U siebie oczywiście w domu, bo się skończyło - przyznaje artystka. - Jak przeszczepił sobie szpik, to stwierdził, że ma mnie w d... - kończy. Co jeszcze pada w rozmowie dwóch wokalistek? Zobacz wideo!
„Doda. Dream Show” - zobacz odcinek 7:
„Doda. Dream Show” w poniedziałek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.