Razem mimo przeciwności losu
Jackowo Włościańskie to niewielka wieś na Mazowszu, położona nieopodal Nasielska. To właśnie w tym urokliwym miejscu Ela Romanowska odwiedza panią Anię, która samotnie wychowuje troje dzieci: Lenę, Daniela i Damiana. Jej najstarszy syn jest już dorosły i wspiera mamę w codziennym życiu. - Ta rodzina wiele przeszła, ale cały czas trzyma się razem - zapowiada prowadząca.
Szczęśliwi razem
Ela Romanowska pojawia się w Jackowie Włościańskim, gdy rodzina spędza miło wolne chwile na wędkowaniu. Pani Ania opowiada, że zawsze marzyła o licznym potomstwie, a dumna babcia oznajmia, że domową gromadę uzupełnia sześć psów i koty, które także są członkami rodziny. - Chciałabym też je poznać, ale przede wszystkim chcę zobaczyć wasz dom - oznajmia prowadząca.
Stan zagrażający domownikom
Po dwóch nieudanych związkach pani Ania wróciła do starego domu po dziadkach i próbuje go remontować. Budynek ma ponad sto lat! - Dach jest w bardzo kiepskim stanie - zauważa Ela Romanowska. - Komin musieliśmy rozebrać, bo był zagrożeniem dla dzieci - tłumaczy pani Ania. Dzięki zbiórce pieniędzy rodzina rozpoczęła prace nad dobudówką, ale na dokończenie nie wystarczyło środków...
Remont potrzebny natychmiast!
Warunki w środku także są fatalne. - To wszystko wygląda przerażająco - nie ukrywa Ela Romanowska. Wszyscy domownicy śpią w jednym pomieszczeniu. W domu nie ma łazienki, ani ogrzewania, przez długi czas nie było także wody. Pani Ania, która po tragicznym wypadku samochodowym ma poważne problemy z kręgosłupem, przez wiele lat dźwigała wodę ze studni. Dopiero niedawno, dzięki środkom ze zbiórki udało się podłączyć wodę i kanalizację.
Nierówna walka o zdrowie
Sytuacja rodzinna i koszmarne warunki lokalowe odbijają się nie tylko na komforcie mieszkania, ale też na psychice rodziny. Najbardziej na dziesięcioletnim Danielu. Chłopiec cierpi na astmę, a do tego jest wyszydzany przez rówieśników z powodu braku łazienki w mieszkaniu. Czuje się odrzucony, choruje na depresję. - Nie ma w nim radości życia - mówi o załamana mama. - Lenka ma podejrzenie epilepsji i autyzm, a Damianek jest po Covidzie - dodaje o pozostałych pociechach.
Brakuje wsparcia
Podczas oglądania wnętrze budynku Ela Romanowska ma też czas na rozmowę z panią Anią o perspektywach na przyszłość. Kobieta nie ma prawa jazdy. Wozi ją najstarszy syn, ale i on ma już swoją rodzinę i nie zawsze jest do dyspozycji. - To prawo jazdy bardzo by się przydało... przyznaje bohaterka odcinka. - Nie ma pani żadnego męskiego wsparcia - zauważa prowadząca, po czym poznaje przerażającą historię dwóch związków pani Ani, które naznaczone były przemocą fizyczną i psychiczną. To dlatego oraz dla dobra swoich dzieci kobieta postanowiła radzić sobie z życiem sama. - Nie mam szczęścia do partnerów, ale mam do dzieci - mówi dumna mama.
Decyzja mogła być tylko jedna
Rodzina utrzymuje się z alimentów, programu 500+ oraz dorywczej pracy pani Ani. - Opłaty, leki... No nie ma z czego odłożyć. Nie wiem, co będzie dalej - zastanawia się kobieta. Ale na to ostatnie pytanie odpowiada jej Ela Romanowska. - Decyzją Telewizji Polska wyremontujemy Wasz dom! - ogłasza prowadząca. Mam i dzieci pakują się na wyjazd i pięciodniowy odpoczynek, a w Jackowie Włościańskim pojawia się ekipa programu.
Piętrzące się wyzwania
- Mam nadzieję, że macie dużo siły, bo dom, choć niewielki, wymaga ogromu pracy - wita architektkę oraz budowlańców Ela Romanowska. Ale Martyna Kupczyk i Przemysław Oślak z ekipą nie dają się przestraszyć. Priorytet to oczywiście wydzielenie osobnych pomieszczeń, które dałyby pani Ani trochę prywatności, a jej dzieciom wymarzone własne pokoje i przestrzeń do życia i zabawy. A co z braćmi mniejszymi? Im także trzeba zorganizować nowe warunki!
Odzyskany dawny blask?
Czas poznać efekty prac. - Sto lat temu dziadek pani Ani wybudował ten dom. Myślę, że dziś byłby z nas dumny - cieszy się Ela Romanowska. A czy mama i dzieci podzielają tę opinię? - Jestem wypoczęta i zrelaksowana - mówi pani Ania. - Wakacje były fajne, ale trzeba już wracać do domu, bo nie możemy się doczekać - stwierdzają dzieciaki w drodze do Jackowa Włościańskiego.
„Nasz nowy dom” - sezon 21, zobacz odcinek 300:
Dziękujemy za wspólne oglądanie 21. sezonu programu„Nasz nowy dom” w Telewizji POLSAT.