Przetrwać zimę
Trwają przygotowania do 23. sezonu przebojowego serialu „Przyjaciółki”. Przy okazji sesji zdjęciowej aktorka zdradza w rozmowie z POLSAT.PL, jakie są minusy kręcenia takich wiosennych edycji. - Wolę zdjęcia, kiedy jest ciepło, bo ja nienawidzę marznąć. Wszystkie plenery zimowe to dla mnie koszmar - mówi Agnieszka Sienkiewicz. W mediach społecznościowych zaś prezentuje ujęcie Dorotki, wraz z Andrzejem, byłym mężem Ingi, gustownie ubranej w wielką futrzaną uszankę. Pod kolejnym postem zarzeka się: "Czapkę z głowy zdejmą mi tylko siłą. Nocne plenery w tym tygodniu będą ciekawe! Trzymajcie się w zdrowiu".
Byle do wiosny
- Zimą najchętniej bym nie wychodziła z domu. Sport kanapowy uprawiam. Leżenie - śmieje się Agnieszka Sienkiewicz i podkreśla, że jedynie dzieci są ją w stanie wyciągnąć na dwór. Ale tylko przy sprzyjającej aurze. - Oczywiście w sezonie narty jak jedziemy z dziećmi. Ale ja nie lubię, kiedy mi jest zimno, więc nawet narty zakładam na nogi, tylko wtedy kiedy jest w miarę ładna pogoda, kiedy nie ma minus dwudziestu i śniegu walącego w oczy. Za to moje dzieci mogą nawet w takich warunkach nawet pięć godzin jeździć i im to nie przeszkadza. Ja wtedy siedzę w knajpce na stoku i czekam na nich - zdradza swoją zimową strategię.
Wszystkie sezony serialu Przyjaciółki oglądaj online na polsatboxgo.pl.