Skomplikowana postać
W filmie „Fuks 2” aktor gra Mirka Bychawskiego. - Jest człowiekiem bardzo zamożnym, który ma dorosłą córkę i żonę w wieku córki. Tak się złożyło. Jest przedsiębiorczy, chce zrobić coś dobrego, przede wszystkim dla siebie, a przy okazji dla innych. To jest człowiek, dla którego pieniądze są bardzo istotnym elementem w życiu, ale też, który chce być kochany. Tylko mu to nie wychodzi, dlatego, że jest egoistą. A w miłości egoizm to jest najgorszy doradca - opowiada o swojej roli Cezary Pazura, dodając, że cieszy się, że „załapał się” do kontynuacji tak popularnej produkcji.
Sensacyjna intryga
Jak splatają się losy jego i głównych postaci? - Bychawski nie jest zbyt miłym człowiekiem. Ma wielu wrogów, ale ma też bardzo majętnych przyjaciół z zagranicy. Okazuje się, że bohaterowie, grani przez Maćka Musiała, Macieja Stuhra, Janusza Gajosa, są w stanie zrobić panu Bychawskiemu bardzo duże kuku – zdradza aktor, powstrzymując się od dalszej opowieści. - Już za dużo powiedziałem, więc więcej nie powiem. To wszystko będzie można zobaczyć w kinie lub na VOD - zachęca.
Dobre kino dla wszystkich
Kto, zdaniem aktora, powinien zobaczyć film „Fuks 2”? Wszyscy! - Nie ma tam niczego niecenzuralnego, co może oburzyć młodzież czy dorosłych. To film, w którym dzieje się dużo ciekawych rzeczy. Jest to smacznie podana komedia kryminalna, gangsterska. Nienachalna, mądra, inteligentna, z zaskakującym zakończeniem - zachwala Cezary Pazura zapraszając do oglądania.
”Fuks 2” w kinach od 12 stycznia 2024.