Wyzwanie i akceptacja
- Anka w tym sezonie będzie miała naprawdę trudno. Będzie zmagać się sama ze sobą, z zaakceptowaniem sytuacji, która jest bardzo ciężka. Będzie walczyć o zdrowie, o godność i aby stanąć na nogi. W przenośni i dosłownie. - mówi Magdalena Stużyńska-Brauer w rozmowie z POLSAT.PL o nowym 23. sezonie serialu „Przyjaciółki”. Ze zwiastuna wiemy, że kobieta będzie jeździła na wózku, co przyniesie jej frustrację i depresję.
Relacje między matką a synem
Rodzinne perypetie w domu Anki związane są postaciami granymi przez nowe pokolenie aktorów. Wątek Stasia i Nur szczerze zaciekawił fanów. - Uwielbiam współpracować z młodymi ludźmi, bardzo ożywczo się z nimi pracuje. Chciałabym bardzo pochwalić mojego serialowego syna, który zrobił ogromny postęp, rozwinął się aktorsko i z wielkim uznaniem patrzyłam, jak zagrał trudne i wymagające sceny - komentuje aktorka. - Ten wątek też mnie elektryzuje, nie wiem jeszcze, czy Staś odnajdzie Nur, ale bardzo im kibicuję i chciałabym, aby tak było - przyznaje.
Oś serialu
Podczas kręcenia kolejnej już odsłony historii tytułowych „Przyjaciółek” nasuwa się pytanie o zmiany, jakie zaszły w bohaterce Magdaleny Stużyńskiej-Brauer. - Tyle lat kręcimy tę historię, że też w naszym życiu wiele się zmieniło i wszyscy się przeobrażamy. Anka się zmieniła i ja też. To są metamorfozy, które poszły w różnych kierunkach, bo z innymi problemami się zmagałyśmy - opowiada POLSAT.PL. - Jedyną stałą w serialu jest siła kobiecej przyjaźni. Jest niezmienna, niezłomna i to jest oś tego serialu. To jest strukturalne - podsumowuje.
Nowe odcinki serialu „Przyjaciółki” od 7 marca 2024 roku w czwartek o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.