Nowy 23. sezon
Joanna Liszowska po raz kolejny wciela się w rolę Patrycji i mimo upływu lat jej entuzjazm do gry nie słabnie za sprawą wyjątkowej atmosfery na planie. - Biorę maleńki oddech i zaczynam kolejny sezon „Przyjaciółek”, bardzo się cieszę na kolejne spotkania z naszą jedyną w swoim rodzaju ekipą - mówi POLSAT.PL aktorka podczas sesji zdjęciowej do 23. odsłony serialu, który rozpoczyna się 7 marca na antenie Polsatu.
Na ucho scenarzystom
Jesienna edycja obfitowała w ciekawe zwroty akcji w historii Patrycji i Wiktora. Serialowy mąż Joanny Liszowskiej, Paweł Deląg znany jest, jest ze swojej prywatnej pasji do koni, która przełożyła się na jego wątek w serialu. Co sądzi o tym jego partnerka? - Patrycja i Wiktor, chcieli się zejść i spędzić czas razem, więc konie okazały się takim łącznikiem w ich związku. Nie ukrywam, że od czasu do czasu jeżdżę konno. To była moja miłość. A, że były poszukiwania, jakiegoś zajęcia dla Wiktora... Powiedziałam, że skoro mamy aktora, który doskonale jeździ na koniach to dlaczego tego nie wykorzystać. Dzięki temu pojawiła się inna przestrzeń, inny teren, inne krajobrazy - opowiada o swoim pomyśle Joanna Liszowska.
Artystyczna pasja Joanny
Innym prywatnym zamiłowaniem aktorki jest śpiew. Czy chciałaby, aby również to stało się podstawą do scenariusza serialu „Przyjaciółki”? - Patrycja, dobrze, aby śpiewająco układała włosy, bo jest jej zawód - mówi Jonana Liszowska nieco wymijająco. - A śpiewanie to moja pasja, moja miłość. Cieszę się, że mogę to robić, stawiać sobie nowe wyzwania i mieć nowe doświadczenia w kwestii muzyki - dopowiada.
Nowe odcinki serialu „Przyjaciółki” od 7 marca 2024 roku w czwartek o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.