Kontuzja nie przeszkodziła w show
Na kilka dni przed startem nagrań do „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” Aleksandra Szwed złamała rękę. Jak kontuzjowana uczestniczka oceniła swoją pierwszą metamorfozę w Shaggy'ego z utworem „Bombastic Love”? - Jestem zachwycona w ogóle faktem, że udało mi się dotrwać do momentu, w którym miałam wyjść na scenę (śmiech). Dałam z siebie wszystko - powiedziała POLSAT.PL - Co prawda wylądowałam u jurorów na ostatnim miejscu, natomiast absolutnie rozumiem dlaczego. Byłam w takim stanie, w jakim byłam, już nie mówiąc o chronicznym zmęczeniu, w związku z zajętościami dookoła nagrania tego odcinka, ale i tak się udało. Nie mam poczucia, że to wyszło dramatycznie, biorąc pod uwagę moją dyspozycję dnia. Natomiast sam fakt powrotu na tę scenę był niesamowitym przeżyciem - dodała.
Stać się legendą
W drugim odcinku przypadła jej rola idolki z dzieciństwa. Jak wyglądały przygotowania do utworu „Besame Mucho”? - Nie będę ukrywała tego, że jest to repertuar bliski mojemu sercu. Miałam ogromną przyjemność z pracy nad tym, dowiadywania się kolejnych rzeczy, odkrywania kolejnych elementów. Odrabianie lekcji nie było bolesne (śmiech) - skomentowała Aleksandra Szwed. - Pamiętam, że jako mała dziewczynka uczestniczyłam w koncercie, w którym Cesária Évora występowała gościnnie w Warszawie w Sali Kongresowej. To było dla mnie ogromne przeżycie - wspominała.
Sukces po sukcesie
Aktorka okazała się najlepsza w drugim odcinku. Czek o wartości 10 tysięcy złotych przeznaczyła na Fundację Dom w Łodzi. Co mówiła po wygranej? - Ten repertuar był niezwykle trudny, niezwykle emocjonalny. Cesária Évora to jest absolutna mega gwiazda, występująca na największych scenach, oklaskiwana przez cały świat. Niesie za sobą i swoimi występami bardzo silne wzruszenia. Odtworzenie tego było ogromnym wyzwaniem - oceniła. To było wyjątkowe show z jeszcze jednego powodu. - Na kanapie podczas mojego występu był obecny Stefano Terrazzino, który ten utwór i tę artystkę prezentował w programie, w swojej edycji. Pamiętam ten występ, miałam ciarki na plecach i byłam wzruszona. Zrobił to fantastycznie. Nie dość, że ścigałam się z niedoścignionym oryginałem, to jeszcze z kolegą, który zrobił wcześniej genialną robotę - kontynuowała Aleksandra Szwed.
Sprawdzian poprawkowy
Trzecie wyzwanie dla uczestniczki edycji „Najlepsi!” to wehikuł czasu. - Z powodu ostatnich zmian w formacie programu i mojej kontuzji sięgam po repertuar, który wypadł najgorzej (śmiech). Lenny Kravitz był jednym z moich najniżej ocenionych występów w piątej edycji. Wokalnie nie poszło to w ogóle - wskazała. - Bardzo się cieszę, że mam szansę stawić czoła czemuś, co wychodzi absolutnie poza strefę mojego komfortu. Mam nadzieję, że coś poprawię i że to się uda. Chcę odczarować tego Lenny'ego, bo nie będę ukrywać, że tamten odcinek był dla mnie bardzo trudny. Włożyłam w to bardzo dużo pracy i miałam wrażenie, że to poszło w próżnię, że ta energia gdzieś nie zażarła. Tym razem będzie inna inscenizacja, troszeczkę inny aranż. Zobaczymy czy wyjdzie lepiej, czy gorzej (śmiech) - zakończyła.
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 20, zobacz odcinek 3:
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w piątek o godz. 20:05 w Polsacie.
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo