Poprzeczka postawiona wysoko na start
Krzysztof Szczepaniak nie raz już zachwycił jurorów i widzów. Samba była dużym wyzwaniem, więc nie krył radości z tego, że udało mu się przebrnąć przez ten taniec. - Nie dość, że otwieraliśmy odcinek, co jest bardzo trudne, to jeszcze z największym killerem wśród tancerzy. Nawet dzisiaj pani Iwona Pavlović mi powiedziała, że to jest killerek. Jestem super dumny z Sary i z siebie też - mówił w wywiadzie dla POLSAT.PL. Jego umiejętności pozwalają na przekraczanie kolejnych granic. - Zazwyczaj ta samba była gdzieś siódmy, ósmy odcinek. Tam, gdzie są te schody wysokie - podkreślił. Jakie trudności napotkała para przy pracy nad tym występem?
Duch Michaela Jacksona unosił się w powietrzu
Aleksander Mackiewicz zauważył, że Wielkanoc w „Tańcu z Gwiazdami” przebiegła w fantastycznej atmosferze. - Wracaliśmy wspomnieniami do chwil i ludzi ważnych dla nas. Wszyscy byliśmy uniesieni, odcinek był naprawdę wyjątkowy - mówił aktor serialu „Gliniarze”. Paso doble w jego wykonaniu okraszone zostało piosenką „Smooth Criminal” z repertuaru Michaela Jacksona. - To miał być taki hołd dla mojej mamy, która jest moim aniołem - skomentował mężczyzna. Czy w natłoku zajęć udało mu się znaleźć czas dla rodziny w święta?
Foto: materiały prasowe Telewizja Polsat / AKPA: Piotr Podlewski, Jacek Kurnikowski
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w niedzielę o godz. 20:00 w Polsacie.