„Wiosna” nieco inna niż wszystkie
- Muszę przyznać, że jestem w totalnym szoku - tak Kacper Kuszewski skomentował wygraną w trzecim odcinku, w którym przeobraził się w polskiego rockowego wokalistę. - Wiem, że zawsze bardzo krytycznie oceniam swoje występy, ale w tym wypadku nie do końca wierzyłem, że jestem w stanie w ogóle zbliżyć się do Organka. To była nawet taka desperacka próba przetrwania (śmiech) - przyznał w wywiadzie dla POLSAT.PL. Uczestnik sięgnął po utwór „Wiosna” z 2016 roku. - Pomogło mi to, że ta piosenka mówi o czymś, z czym się zgadzam, rozumiem, czuję. Podoba mi się to, że nie jest tylko o wiośnie, ptaszkach, motylkach, tylko zaczyna się od tego, że „z nosa leci mi krew”. I ja też czasami tak wiosnę odbieram. Zwłaszcza, jak się mieszka w mieście, to ta wiosna właśnie potrafi „wybuchnąć prosto w twarz” - zaznaczył.
Dostrzec potrzebujących
Czek o wartości 10 tysięcy złotych Kacper Kuszewski przekazał na Fundację Szczęśliwej Drogi. Skąd taki wybór? - Zrobiłem swój research i zastanowiłem się, komu chciałbym pomóc. Oczywiście wciąż jest bardzo wiele chorych dzieciaków, które nie mają szansy w Polsce na terapię, która mogłaby im zapewnić powrót do zdrowia. Słyszymy często o takich akcjach, że zbierane są ogromne sumy, żeby gdzieś polecieć za granicę na leczenie. Zawsze bardzo całym sercem wspieram takie akcje, ale mam też poczucie, że najłatwiej jest znaleźć osoby gotowe do wsparcia tych akcji, a wiem, że są grupy ludzi, którym dużo trudniej jest to zrobić, choć tak samo potrzebują pomocy - tłumaczył.
Byli bardzo zaskoczeni
- Wybierając fundację, której mogę pomóc, przypomniałem sobie o wychowankach domu dziecka, których po osiągnięciu pełnoletniości dotyka kolejny problem, bo cały program wsparcia z państwa właśnie się kończy. Oglądałem kiedyś o tym dokument, czytałem artykuły. To młodzi dorośli, którzy bardzo często nie mają żadnej nawet dalekiej rodziny, albo nie mogą na nią liczyć. Są w najtrudniejszym momencie życia, kiedy starują w dorosłość. Nie mają pieniędzy na studia, samochód, mieszkanie, w ogóle niczego nie mają. Postanowiłem znaleźć fundację, która zajmuje się pomocą takim młodym bezbronnym ludziom. Poczytałem o tym, co robią, sprawdziłem sprawozdania finansowe i merytoryczne, i uznałem, że na tyle wzbudzają moje zaufanie, że chcę pomóc właśnie im. W ogóle się tego nie spodziewali, więc jestem ciekaw, jaki będzie odzew. Życzę tej fundacji i ich podopiecznym wytrwałości. Trzymam za was kciuki - kontynuował.
Wyświetl ten post na Instagramie
Co dalej? Italo disco!
Organek to już przeszłość. Kacper Kuszewski w czwartym odcinku show wciela się w lidera formacji Baltimora. Co mówi o postaci Jimmy'ego McShane'a? - Artysta jednego hitu. Natomiast nie zmienia to faktu, że zadanie jest mega trudne, bo wokalnie to wcale nie jest łatwa piosenka. Ma piekielnie trudny, dziwaczny tekst, który w ogóle nie chce mi wejść do głowy. Ciągle się mylę. Jimmy McShane cały czas się rusza, ale śpiewa na każdej referencji z playbacku. Nie musiał się w ogóle martwić tym, jak brzmi. Nawet jest podejrzenie, że ten człowiek, który występował jako wokalista przed publicznością, wcale nie był głównym wokalistą. Lepiej wyglądał i lepiej się ruszał, więc to on promował utwór i był na pierwszym planie. Nie mam pewności czy tak faktycznie było, ale kiedyś menadżer tego zespołu to powiedział, nawet można to znaleźć w Internecie. To będzie jedno z tych wykonań, przy których trzeba się strasznie namęczyć, strasznie napracować, a musi to na końcu wyglądać, jakby mnie to nic nie kosztowało - zapowiedział aktor.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 20, zobacz odcinek 4:
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w piątek o godz. 20:05 w Polsacie.
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo