2024-05-03

Filip Lato z sukcesem jako James Blunt. Co za wyjątkowy występ!

Wykorzystał wehikuł czasu, żeby wygrać w 8. odcinku „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Filip Lato wykonał utwór „You're Beautiful” i poruszył zarówno jurorów, jak i uczestników edycji „Najlepsi!”. Oprócz tego, widzowie oglądali metamorfozy w takich artystów jak: Justin Timberlake, Tatiana Okupnik, Salvador Sobral, Tina Turner, Teddy Swims, Ian Gillian (Deep Purple) i Christina Aguilera.

Tabela i wyniki
Na prowadzeniu po siódmym odcinku wciąż Maria Tyszkiewicz, która zdobyła 142 punkty. Tylko o trzy „oczka” mniej miał Filip Lato. Potencjalną finałową czwórkę zamykali Mateusz Ziółko (135 punktów) i Katarzyna Skrzynecka (131 punktów). Różnice not były jednak naprawdę niewielkie i wszystko mogło się jeszcze zmienić.

Książę popu
Kto pierwszy na scenie? Basia Kurdej-Szatan jako Justin Timberlake. - Potwornie to jest trudne. Połączenie wokalu z tańcem, ale ten taniec u niego jest tak precyzyjny. Na każde słowo mam inny ruch - mówiła uczestniczka, która zaprezentowała koncertową wersję „My Love”. - Igor, który układał mi choreografię, powiedział, że to było marzenie każdego tancerza - dodała aktorka, po czym zniknęła do windy. Jak ostatecznie wypadła jako książę popu? - Super, bardzo dobrze to ugryzłaś. I te ruchy, ten twój wzrok - chwaliła Małgorzata Walewska. - Czekałem, kiedy się wysypiesz. Nie wysypałaś się - wtórował jej Piotr Gąsowski. - Majstersztyk - zakończył Robert Janowski.

Powtórka z debiutu
Pierwsza metamorfoza dla Filipa Lato w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w jego sezonie wiosną 2018 roku to James Blunt i piosenka „You're Beautiful”. Uczestnik w ramach akcji wehikuł czasu sięgnął po utwór ponownie. Tym razem była to referencja koncertowa. - Jest publiczność, która jest gorąca, a ja muszę pozostać taki introwertyczny, zamyślony - wokalista obawiał się pewnych aspektów występu. Czy słusznie? - Pozamiatał - rzuciła Małgorzata Walewska po pierwszych kilku sekundach show. - Trochę żałowałam, że się nie będziesz rozbierał, jak zobaczyłam referencję, ale to, co zobaczyłam tutaj niestety jednak przewyższyło twój striptiz - żartowała jurorka po wszystkim. - Zabrzmiałeś jak James Blunt. Najlepszy twój występ. Na miarę finału - podsumował Robert Janowski.

Wokal nie do podrobienia?
Czas na polską scenę, czyli Kacper Kuszewski i wcielenie w Tatianę Okupnik. Jego zadanie to singiel „You May Be in Love” z repertuaru Blue Café. - Wiem, że jest taki zespół, ale nie znałem tej piosenki wcześniej - przyznał uczestnik w rozmowie z Maciejem Dowborem. Wokalne zawiłości tej postaci? - Ma ten głos taki ciemny, niski, mimo tej całej specyficznej barwy - objaśniał aktor. W jakim stopniu udało się przybliżyć do oryginalnej artystki? O tym wypowiedziała się sama zainteresowana! - Kacper, zawartość żaby w żabie sto procent. Powiem ci, że zaskakujące jest to, że opanowałeś ten cały długi układ - komplementowała gwiazda. A co na to jurorzy? - Wspaniały występ, w samo sedno - rzucił Piotr Gąsowski. - Wspaniale wcielasz się w kobiety - zauważyła Małgorzata Walewska.

Zwycięzca Eurowizji z Portugalii
Salvador Sobral wygrał konkurs Eurowizji z utworem „Amar pelos dois” w 2017 roku. Z tym przebojem właśnie zmierzył się Stefano Terrazzino. - Śpiewał to tak emocjonalnie, że zrobiło się to bardzo uniwersalne. Przekonał do siebie całą Europę - mówił uczestnik. - To jest ballada jazzowa, nie ma typowych przejść melodyjnych. On tak śpiewa, jakby malował, zmienia się non stop głos, to jest trudne - kontynuował tancerz. Oto efekty wcielenia Włocha w Portugalczyka! - Magiczne to było, takie piękne - rozpływała się Małgorzata Walewska. - Trafił swój na swego. Myślę Stefano, że ty jesteś taki wrażliwy na piękno, łatwo się wzruszasz. Mogłeś to skopać, łatwo przerysować. Kwestia dojrzałości. Poprowadziłeś to ładnie, w sensie skupienia, koncentracji, przekazu - wyliczał Robert Janowski.

Przyjaciele na scenie i poza nią
- Sam fakt, że mogę zaprosić człowieka, którego naprawdę traktuję jak przyjaciela, jest super. Strasznie się cieszę - mówiła Aleksandra Szwed, która wystąpiła w duecie z Jurkiem Grzechnikiem. Wykonali utwór „Cose Della Vita (Can't Stop Thinking Of You)”, oryginalnie należący do Tiny Turner i Erosa Ramazzottiego. - To jest bardzo duża odpowiedzialność, ale z drugiej strony nie mogę naprawdę się doczekać tego występu - skomentował gość specjalny. Maciej Dowbor nie zatrzymywał ich dłużej. Para udała się do windy, a później... Oto oceny jurorów! - Mam zakwasy w policzkach od śmiechu. Cudowny występ - komplementował Robert Janowski. - To wszystko było czyściutko, z dźwiękiem, dla uśmiechu. Nie mam się do czego przyczepić - podobnego zdania był Piotr Gąsowski. - Trochę za mało było dla mnie przyruchów dla niej charakterystycznych, ale widać było chemię między wami - zwróciła uwagę Małgorzata Walewska.

Objawienie nowej generacji
Mateusz Ziółko przywołał postać Teddy'ego Swimsa. Artysta zdobył popularność, wrzucając swoje covery na YouTube'a. Wylansował hit „Lose Control” w 2023 roku. - To jest taki gość, czasem śpiewa w przerwach swoich ozdobników - żartował uczestnik podczas treningów z Agnieszką Hekiert. - Oprócz tych ozdobników ma barwę wyczesaną niczym wkurzony wiewiór - śmiała się nauczycielka wokalu. Referencją dla tego wykonu był oryginalny teledysk. No i jak było? - Jestem zachwycony. Śpiewać, żyć mi się chcę. To, co widziałem, to są Himalaje, wyżyny, mistrzostwo świata - Robert Janowski nie krył pozytywnego odbioru show. - Będę zwracał uwagę na twoją prawdę. Masz coś tak ważnego do powiedzenia, jak wchodzisz, zanim zaczniesz śpiewać. A potem tego nie psujesz - notował Piotr Gąsowski.

Tak ostro jeszcze nie było
Co dalej? Totalna zmiana klimatu, a za sprawą Katarzyny Skrzyneckiej, która przypomniała o legendzie heavy metalu. Uczestniczka przeobraziła się w lidera Deep Purple. Ian Gillian znany jest między innymi z utworu „Perfect Strangers” z 1984 roku. - Męski głos, który w sumie śpiewa bardzo wysoko i bardzo ostro. Łatwo jest tam niestety wpaść w wysoką kobiecą barwę głosu - mówiła aktorka na treningach. Jak „Najlepsza” odnalazła się w takiej mocnej stylistyce? - Mnie zaczyna brakować, mówię poważnie, błędów. Juror żywi się błędami - śmiał się Piotr Gąsowski. - Ty stworzyłaś postać na miarę swoich możliwości wspaniałą, ale gdybyś to zaśpiewała oktawę wyżej, to miałoby to ten power, którego nie mogło być, bo musiałaś być facetem - powiedziała Małgorzata Walewska.

Wyzwanie niewykonalne, a jednak!
Na koniec „Burleska”, czyli Maria Tyszkiewicz i Christina Aguilera z filmowego musicalu. Uczestniczka zwróciła uwagę na talent wokalny gwiazdy, która kocha ozdobniki i różne niespodzianki w barwie. - Jest diwą. Utwór „Tough Lover” jest zbitką tego wszystkiego na raz - mówiła. - Killer i wokalny i kondycyjny. To jest dla mnie hardkor - przyznała gwiazda. Czy rzeczywiście było tak trudno? - Niewątpliwie masz wielki talent muzyczny. Masz trudny wybór przed sobą, możesz być, właściwie kim chcesz. Wszystkie sceny są dla ciebie - chwalił Robert Janowski. - To jest niebywałe, co wy tu z nami robicie. Tu już siedzi pięć „dziesiątek” - żartowała Małgorzata Walewska.

Głosowanie i wyniki
Ten wybór nie należał do najprostszych. Głosy jurorów sprawiły, że najlepszy okazał się Mateusz Ziółko. Uczestnicy rozdali swoje noty i ostatecznie ósmy odcinek wygrał Filip Lato. Czek o wartości 10 tysięcy złotych przekazał na podopieczną Fundacji Siepomaga.

W ósmym odcinku „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” wystąpią:
Aleksandra Szwed - Toni Braxton
Katarzyna Skrzynecka - Lara Fabian
Basia Kurdej-Szatan - Olivia Newton-John
Kacper Kuszewski - Fergie
Stefano Terrazzino - Marta Mirska
Maria Tyszkiewicz - Avril Lavigne
Mateusz Ziółko - Tom Jones
Filip Lato - Brian Johnson (AC/DC)

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 20, zobacz odcinek 8:

Twoja Twarz Brzmi Znajomo w piątek o godz. 20:05 w Polsacie.

Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo