„Nigdy więcej już nie oglądać celi od wewnątrz”
2013 rok. Chada załatwia sobie wygraną w więziennych zawodach, żeby spotkać się z Moniką. Sąd odrzuca jego wniosek o zwolnienie warunkowe, ale serdeczny wychowawca ręczy swoim stanowiskiem, żeby dostał przynajmniej przepustkę na święta. Do rodzinnego domu kobiety przychodzi w Wigilię pijany, co budzi zrozumiały sprzeciw jej ojca - wojskowego, który próbuje odstraszyć rapera. Na złość seniorowi, Chada kupuje działkę po sąsiedzku. Planuje budowę domu i wspólną przyszłość z Moniką. Niewiele brakowało do pełni szczęścia, ale nigdy do tego nie doszło...
„Kosić hajs no i wszystko z tego życia wycisnąć”
Po przepustce nie wraca do więzienia, żeby dalej nagrywać i zarabiać, co doprowadza Kroka do furii. Niestawienie się do zakładu to kara 10 miesięcy, w ciągu których nie byłoby szans na koncerty. Ostatecznie, skoro i tak już się oddalił - pracują dalej. Ojciec Moniki zawiadamia policję, co się na nim mści, bezceremonialnym przeszukaniem domu. Raper niemal zostaje zgarnięty prosto z planu teledysku. Ucieka dzięki sprytnemu fortelowi, ale nie na długo.
„Pragnę żyć pełnią życia”
W więzieniu Chada pisze teksty dla Moniki i przesyła jej potajemnie w prezencie nowy samochód, a w nim pierścionek zaręczynowy. To ona kieruje budową ich wspólnego domu, pokazuje mu tylko efekty na telekonferencjach. Mężczyzna marzy o normalnym życiu, rozważa, czy nie pomogłaby mu w tym wiara. Dzień przed przepustką niemal dochodzi do tragedii - Łysa nasyła na niego zabójcę i tylko przypadek sprawia, że Chada wychodzi z tego bez szwanku.
„Już nie gonić za niczym, ze spokojem zasypiać”
Pod bramą więzienną czeka na niego Monika i skandujący tłum fanów. Ruszają w trasę koncertową, chociaż ona, wezwana przez matkę, musi pilnie wrócić do domu. Jednak wygląda na to, że wszystko zaczyna się układać. W końcu Chada może skorzystać z kasy, którą przyniosło mu nagranie sześciu przebojowych płyt, a matka daje znać, że wraca do Polski z Kanady. Nadzieję na stabilizację przerywa nagła i tajemnicza śmierć rapera. Jej okoliczności do dziś nie są jasne, choć rozważano, że winę za nią mogła ponosić policja albo światek przestępczy. Chada miał niespełna 40 lat.
Cytaty w śródtytułach: „Żyć aż do bólu” - Chada
„Proceder” - zobacz odcinek 4:
Dziękujemy za oglądanie serialu „Proceder” w Polsacie.