Inna niż się wydawało
Carol bardzo powoli zdobywała zaufanie Gruszewskiej. Nawiązały więź niczym matka z córką, tymczasem, kiedy Inga znów potrzebowała bliskości rodziny, czekał ją kubeł zimnej wody. Kobieta podsuwa jej do podpisania dokument, w którym ma zrzec się pieniędzy zapisanych na jej rzecz w testamencie. Inga czuje się zdradzona.
Czujna i godna zaufania
Jedynie Dorota od początku wizyty Carol przeczuwała, że nie przyjechała ona tylko zacieśniać relacje z rodziną. Jako najbliższa sąsiadka pierwsza pociesza i tuli mocno rozczarowaną prawdą przyjaciółkę.
- Nie chodzi o te głupie pieniądze - mówi płacząc Inga.
- Ale pieniądze są ważne. A Twój tata przeznaczył je dla Ciebie - praktycznie tłumaczy Dorota.
- Ona cały czas mnie oszukiwała. No a ja myślałam, że ona traktuje mnie jak córkę... - kontynuuje rozżalona Gruszewska, na co jej koleżanka przechodzi do kolejnego etapu, żeby ułatwić jej pogodzenie się z prawdą.
- Ale na urodziny nie będziemy jej zapraszać. I ja tu zrobię porządek - podchodzi do komody ze zdjęciami i wymienia fotografię macochy na wspólne ujęcie przyjaciół z salonu Ingi.
„Przyjaciółki” - sezon 23, zobacz odcinek 277:
„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:10 w Polsacie.