2024-05-18

Mateusz Ziółko: Zaśpiewałem w finale prosto z serca. Wideo!

Uczestnik „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” o ostatniej metamorfozie 20. edycji show. Mateusz Ziółko zmierzył się z „Najlepszymi” wcielając się w legendę polskiej muzyki - Stana Borysa. W rozmowie z POLSAT.PL skomentował to, co mogli zobaczyć i usłyszeć widzowie. Jak ostatecznie ocenił swój występ? Co powiedział, podsumowując swój powrót na scenę programu? Oglądaj!

Muzyczna mikstura
Mateusz Ziółko chwilę po finale „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” wszystko jeszcze mocno przeżywał. Ostatecznie zajął trzecie miejsce. - Czuję się trochę nieswojo. Z jednej strony czuć taki luz, że już nic nie musimy, ale tak trochę mi smutno. To jest dziwne, powtarzałem to wiele razy. Ten program jest takim Kociołkiem Panoramixa, jeśli chodzi o emocje - przyznał i dodał, że udział w show to czysta przyjemność. Pochwalił ekipę produkcyjną i pozostałych uczestników. - Relacje, które tutaj się wytworzyły. Klimat, który tutaj panował, zwłaszcza wśród uczestników. Naprawdę nie było między nami żadnej walki. Nikt nie miał ciśnienia na wygrywanie - podkreślił.

Cel? Zawsze perfekcja
Możliwość wyboru finałowej metamorfozy poprowadziła Mateusza Ziółko do Stana Borysa i ballady „Jaskółka uwięziona”. Czy był zadowolony z pracy, jaką wykonał? - Jestem zadowolony z efektu FX-a, ponieważ zrobili świetną robotę - śmiał się podczas wywiadu dla POLSAT.PL. - Jak słuchałem swojego występu, to mogłem to zrobić lepiej. Barwowo coś chyba nie wyszło, ale mówię to w konwencji programu. Natomiast wiem, że zaśpiewałem z serca, prosto z duszy. Śpiewałem o tym, o czym ta piosenka naprawdę jest. O wolności - podsumował.

  

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 20, zobacz finał:

Dziękujemy za wspólne oglądanie 20. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w Polsacie.

Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo