Akcja pod przykryciem
W 953. odcinku serialu duet mierzy się z tajemniczą sprawą śmierci policjanta na strzelnicy należącej go jego brata. Tropy wiodą ich w zaskakującym kierunku i wymagają niecodziennych środków operacyjnych. W jednej ze scen Olga w pełnym makijażu i odważnej sukience wchodzi do hotelu. Żując niedbale gumę, zaczepia recepcjonistkę.
- Się ma. Jest szef?
- Cześć, nie ma. A co? - odpowiada znudzona pracownica.
- Roboty szukam… - wyjaśnia policjantka.
- To wróć wieczorem. Może bardziej ci się poszczęści - próbuje ją spławić kobieta.
- Jedna z jego dziewczyn powiedziała, żebym przyszła, bo podobno mogę się przydać. A co powiedziałby Walkow, gdyby dowiedział się, że ty mnie spławiłaś, co? - posuwa się do szantażu Olga. To przekonuje jej rozmówczynię, która w końcu wykonuje telefon.
- Halo, szefie, jest problem. Jakaś laska na recepcji kręci aferę, mówi, że szuka pracy - mówi i po chwili dodaje: - Szef zaraz przyjdzie.
- Super - rzuca zadowolona z efektu tajna agentka, sprawdzając przy okazji, czy jej biust jest dobrze wyeksponowany.
Kim jest szef i skąd pomysł, aby policjantka wcieliła się w wulgarną dziewczynę? Jaki będzie efekt tej przebieranki?
„Gliniarze” od poniedziałku do piątku o godz. 17:00 w Polsacie.