Elżbieta Sawerska: Spotykamy się zawsze w loży jury Miss Polski. W tym roku będziemy mieli 35-lecie. Jak to jest z perspektywy jurora patrzeć na kolejne pokolenie dziewcząt, które kroczą sceną z nadzieją i wiarą, że ta korona Miss Polski trafi na ich głowę?
Ewa Wachowicz: Za każdym razem wzbudza to we mnie emocje i wspomnienia. Teraz już będą 32 lata od kiedy ja założyłam koronę Miss.
- U mnie dwadzieścia.
- Patrzę na ten konkurs z perspektywy. Przede wszystkim na to, jak samo wydarzenie się zmienia i jak zmieniają się kanony piękna.
- No właśnie, jak się zmieniają? Czy jesteśmy na dobrej drodze, czy niekoniecznie?
- Chciałabym, żeby przede wszystkim każda z dziewczyn miała swoją osobowość i siebie przed sobą. I żeby to nie był konkurs chirurgów plastycznych. Bardzo bym sobie tego nie życzyła, bo uważam, że Polki są tak naturalnie piękne. Mamy się czym szczycić, zwłaszcza że mamy w naszej historii już nie jedną, a dwie Miss Świata i mamy dużo sukcesów w światowych konkursach piękności. Uważam, że niekoniecznie w tak młodym wieku trzeba poprawiać urodę, natomiast trzeba się nauczyć ją doceniać. To jest kluczowa moja i twoja rola, aby pokazywać dziewczynom ich drogę, Że są piękne jeżeli są sobą.
- Pani Ewo, jeszcze na koniec rada dla naszych finalistek Miss Polski 2024.
- Po pierwsze być sobą. Uwierzyć w swoje naturalne piękno i grację. Jeżeli to, co nosi się w sercu, będzie pokazane na zewnątrz. Wiadomo, że w finale konkursu Miss Polski są już same piękne dziewczyny, więc ja wam życzę moc wiary w swoje piękno, siłę, urodę i czar.
Festiwal Piękna 2024 w Polsacie:
Mister Supranational 2024 relacja w czwartek 4 lipca od godz. 20:00 w Polsacie.
Miss Polski 2024 relacja na żywo w piątek 5 lipca od godz. 20:00 w Polsacie.
Miss Supranational 2024 relacja w sobotę 6 lipca od godz. 20:00 w Polsacie