Role się zmieniają
„Malanowski. Nowe rozdanie” przynosi wiele zmian w biurze detektywistycznym, które widzowie poznali w produkcji „Malanowski i partnerzy”. Po tragicznej śmierci Bronisława Malanowskiego (Bronisław Cieślak) jego miejsce zajmuje Andrzej Malanowski (Andrzej Grabowski). Pojawiają się detektywi, których widzowie jeszcze nie znają. Ale nie brakuje także znajomych twarzy. W biurze cały czas pracuje Anna Wilk, w którą wciela się Anna Lucińska.
- Na początku to była taka dziewczynka, która na zewnątrz niby była twarda, ale tak naprawdę była bardzo wrażliwa i delikatna, czego nie pokazywała na co dzień. Weszła do zespołu z Markiem, który pokazywał jej, jak wygląda praca detektywa. Teraz o tyle się rozwinęła, że jest po prostu starsza i to ona wprowadza nowego partnera w meandry pracy. Ma nowego szefa, więc musi się podporządkować. Ona nie lubi do końca zmian - charakteryzowała swoją postać aktorka w rozmowie z POLSAT.PL.
Mentorka
W poprzedniej serii postać Anny Wilk dopiero zdobywała szlify w pracy detektywa. Teraz role się odwróciły i to ona ma za zadanie wprowadzać do zawodu swojego nowego partnera Wojciecha Derenia (Wacław Warchoł). Jak wygląda ich relacja?
- On jest młodszy, nowy, nie jest powiedziane, czy miał jakieś doświadczenie w branży policyjnej, czy detektywistycznej. Na początku sprawia wrażenie, jakby podchodził do tego frywolnie, co dla mojej postaci jest dziwne. Ja go „musztruję” jako starsza koleżanka. To ciekawa współpraca, bo jesteśmy różni i to się może widzom spodobać. Fajnie się uzupełniamy - zauważyła.
Uwielbia zgadywać
Anna Lucińska jest wielką pasjonatką motoryzacji. Kiedy więc trzeba wsiąść w samochód na planie, zawsze można na nią liczyć. - Mamy sceny, gdzie np. wjeżdżamy z piskiem opon. Kiedy trzeba podjechać w ustalone miejsce, to robię to ja - przyznała.
Aktorka doskonale odnajduje się w świecie detektywów. Jak sama przyznała, wciągnęła się w świat tajemnic i zagadek już dawno temu. - Zawsze lubiłam Herkulesa Poirota. Czytałam dużo książek, moja mama ma ich chyba ze sto. Bardzo mi się podoba ten cały proces zgadywania, kto kogo zabił. Chyba były tylko dwie książki, gdzie zgadłam. Co do reszty, nigdy nie mogłam trafić. One są tak napisane, że do końca nie wiadomo, kto to zrobił - wspominała.
Dlaczego warto?
„Malanowski. Nowe rozdanie” to kontynuacja produkcji „Malanowski i partnerzy”. Anna Lucińska nie ma wątpliwości, że każdy fan seriali detektywistycznych znajdzie tutaj coś dla siebie. - Jeżeli ktoś chce zobaczyć Andrzeja Grabowskiego w nowej roli, to jest na pewno coś innego. Odcinki są ciekawe, bo w każdym jest inna historia. Ludzkie dramaty, porwania, zdrady. Szybka akcja, dużo się dzieje, emocje. I o to w tym chodzi - reklamowała.
„Malanowski. Nowe rozdanie” od 2 września od poniedziałku do czwartku o godz. 19:35 w Polsacie.