Piotr „Gniady” Hajkowski - sylwetka
Piotr „Gniady” Hajkowski ma za sobą szesnaście lat służby w jednostkach specjalnych i wiele misji zagranicznych, które odbywał głównie w rejonie Zatoki Perskiej. Zapoczątkował i prowadził selekcję FORMOZY, czyli prestiżowej jednostki wojskowej płetwonurków bojowych, będącej pododdziałem Wojsk Specjalnych. Odpowiadał tam głównie za ćwiczenia wodne, podczas których sprawdzał nie tylko przygotowanie fizyczne rekrutów, ale także determinację, odporność na stres, umiejętność trzeźwego myślenia i szybkiego podejmowania decyzji.
Wcześniej był komandosem JWK Lubliniec. Brał udział w operacjach oddziałów specjalnych na Bliskim Wschodzie, Iraku i Afganistanie. Od 2014 roku pracował jako prywatny kontraktor w Libii, Libanie, Syrii i Ukrainie. Mistrz Polski w nurkowaniu na azymut. Obecnie prowadzi agencję detektywistyczno-ochroniarską.
Wyświetl ten post na Instagramie
Piotr „Gniady” Hajkowski i kwestionariusz POLSAT.PL
Najważniejsza rzecz, której nauczyło Cię wojsko?
To działanie w reżimie czasowym.
Czego najbardziej ci brakuje po odejściu z wojska?
Spotkań z kolegami i szydery.
Za czym nie tęsknisz?
Nikt nie lubił utraty przyjaciół.
Co musi mieć w sobie żołnierz sił specjalnych?
Muszą wyróżniać go wytrwałość, siła charakteru i dyscyplina.
Jedno, bez czego nie wybrałbyś się na misję?
Ekipa.
Wiedza czy praktyka - co ważniejsze?
Trzeba to zbalansować. Nawet jak masz wiedzę, to poprzez praktykę jesteś w stanie osiągnąć perfekcję.
Jedno co chciałbyś, by zapamiętał każdy z rekrutów?
Chciałbym, by każdy zapamiętał moment, gdzie była jego bariera, ten punkt, że chciał zrezygnować. Każdy poznał swoją barierę strachu.
Jakim jesteś nauczycielem?
Pewne rzeczy potrafię na tyle wytłumaczyć, że każdy „wyłapie”.
Co lubisz robić w wolnym czasie?
Bardzo mocno zaangażowałem się w wing foila. To jest teraz moja pasja.
Twoja najlepsza cecha?
Potrafię działać pod presją czasu i zawsze znajdę rozwiązanie.
Twoja najgorsza cecha?
Czasami mam zbyt cięty język.
Gdyby nie wojsko, to...
Trudno powiedzieć. Lata 90. mogły skierować młodego mężczyznę w różnych kierunkach. Prawdopodobnie mógłbym wylądować, jak duża część Polonii, w Wielkiej Brytanii.
Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?
Żeby syn wyszedł na ludzi i obrał dobrą drogę.
„Siły Specjalne Polska” od 3 września we wtorek o godz. 20:10 w Polsacie.
