2024-09-26

„Państwo w Państwie” - odcinek 537, na żywo 29 września

Samotna matka, Emilia Pierzanowska, chciała wybudować dom dla siebie oraz swojego 11-letniego synka. Ich marzenie szybko przerodziło się w koszmar. Setki tysięcy, które wpłacili deweloperowi obiecującemu klientom drewniane domy, przepadły bez śladu. W podobnej sytuacji jest aż 16 innych osób. Firma ogłosiła upadłość, a właściciel zniknął bez słowa. Po wymarzonych domach zostały jedynie fundamenty oraz gruz. Co dalej? Przemysław Talkowski z zespołem i ekspertami zapraszają na odcinek programu „Państwo w Państwie” emitowany na żywo w niedzielę 22 września o godz. 19:30 w Polsacie.

Obietnica ekspresowej budowy

To była oferta nie do odrzucenia. Firma budowlana reklamowała się jako rozwiązanie dla ludzi, którzy chcą szybko i tanio zbudować swój wymarzony dom - budowali domy drewniane, szkieletowe, a cały proces miał trwać nie więcej niż kilka miesięcy. Firma wybudowała wcześniej kilka okazałych domów, dlatego inwestorzy nie podejrzewali, że może być coś z nią nie tak.

Porzucone inwestycje

Pierwsze problemy pojawiły się, kiedy właściciel firmy, Piotr J., przestał odbierać telefony i zapadł się pod ziemię, a na rozpoczętych inwestycjach nic się nie działo. Po kilku tygodniach część inwestorów dostała lakonicznego SMS-a, że firma została zamknięta. Miała być ogłoszona upadłość, a z bohaterami miał rozliczyć się syndyk. Jednak do dziś nie ma ani domów, ani pieniędzy. - Chciałam zmienić życie swoje i swojego dziecka, żebyśmy nie musieli mieszkać w bloku, żeby on miał tę przestrzeń, której potrzebuje. Nie wiem, jak mu powiedzieć, że tego domu tam nie będzie - opowiada Emilia Pierzanowska, bohaterka odcinka.

Oszustwo na miliony złotych

Schemat za każdym razem miał być taki sam - kontakt urywał się po tym, jak właściciel firmy dostawał pierwszy „duży” przelew. W niektórych przypadkach była to wysoka zaliczka, w innych pierwsza transza kredytu. Od niektórych brał pieniądze nawet na kilka dni przed zniknięciem. Łączna kwota, na którą oszukano niewinnych ludzi, wynosi około 3 milionów złotych.

Obawy poszkodowanych

Chociaż sprawę do prokuratury zgłosiło 17 osób, nie wiadomo, jak duża w rzeczywistości jest skala oszustwa. W sierpniu 2024 firma budowlana zakończyła swoją działalność. Profile firmy na Facebooku oraz na portalu Google zostały usunięte. Bohaterzy dowiedzieli się o zaistniałej sytuacji od zwolnionych podwykonawców. Aktualnie trwa wyprzedaż majątku właściciela, a poszkodowani boją się, że odzyskanie pieniędzy potrwa latami i będzie graniczyło z cudem.

Czy uda się skontaktować z właścicielem firmy? Kiedy bohaterzy odzyskają swoje pieniądze? Jak rozpoznać dewelopera - oszusta? Odpowiedzi na te oraz inne pytania w niedzielę 29 września w programie „Państwo w Państwie” w materiale Przemysława Siudy.

Państwo w Państwie w niedzielę o godz. 19:30 w Telewizji POLSAT.