2024-10-09

„Moja mama i twój tata” - odcinek 6: A miało być „love”...

W willi kłótnie, nieporozumienia, plotki, ciche dni i łzy. W dodatku ktoś musi opuścić program. Mimo że emocje buzują, to nie tylko te pozytywne. Troje rodziców ma szansę wygadać się przed dziećmi. Tylko niektórzy mają w willi bliską osobę, której mogą się zwierzyć. Ale co, jeżeli problemy dotyczą właśnie osoby, z którą wiązało się pewne nadzieje? „Moja mama i twój tata” w środę o godz. 20:10 w Polsacie.

Wyczekiwane spotkania

„Eksperci” wytypowali nie jednego, ale dwóch rodziców, którzy będą mogli spotkać się z dzieckiem. Oliwia, udając, że nie wie nic o tym, co się dzieje w willi, przepytuje matkę. Ta przyznaje, że trzyma dystans, a jedyny interesujący dla niej mężczyzna to Piotr. Swojego spotkania z synem doczekała się też Monika. Wspomina o Szymonie, a Łukasz przyznaje, że dobrze dogaduje się z jego synem. Również Sławek ma okazję zwierzyć się Kubie z uczuć do Ani. Okazuje się, że nie jest jeszcze do końca pewien, że to coś na stałe. Po powrocie do willi Lucyna stwierdza, że dzieci ich nie obserwują. Krzysiek M. jest jednak o tym przekonany.

Zosia (córka Jacka): To jest takie urocze, że ona jest taka szczęśliwa, po tym jak się z tobą spotkała!

Jak gołąbeczki

W domu kwitnie romans Donaty i Krzysztofa. Córki zauważają, że kobieta nadal trzyma lekki dystans, ale on nadrabia pełnym zaangażowaniem. Dona musi przyznać, że dla jej partnera nie ma w tym programie konkurencji. Również Monika i Szymon wybierają częściej swoje towarzystwo, podobnie jak Piotr z Alicją. Mężczyzna przyznaje wprost, że nowa uczestniczka budzi w nim olbrzymie emocje i najwyraźniej z wzajemnością. Zmysły buzują. Ich bliskość obserwuje uważnie Lucy.

Sylwia (córka Krzysztofa): Nasi rodzice chyba mają taki pierwszy dzień, à la takiego… nie powiedziałabym związku, ale takiego uświadomienia sobie, że OK, to ty będziesz tą osobą, na którą stawiam w stu procentach.

Spacer z byłym mężem

Kolejna wiadomość od ekspertów jest skierowana właśnie do Lucyny. Ma wybrać sobie partnera na randkę i mimo że najpierw próbuje oddać komuś ten przywilej, ostatecznie wskazuje Piotra. Mimo że początkowo obraca wszystko w żart, podchodzi do przygotowań na poważnie. Elegancka para, flirtując, idzie na spacer, w którym, jak się okazuje, będzie im towarzyszyła alpaka Olaf. Pechowo, właśnie to imię nosił ex partner Lucyny. Później przy posiłku rozmawiają o tym, jakie zrobili na sobie wrażenie i czego oczekują od partnera. Czy to, że Piotr zdaniem Lucy jest dla niej za młody, będzie przeszkodą nie do pokonania? Oliwia ma nadzieję, że nie.

Sylwia (córka Krzysztofa): Piotr po prostu uważa, że on jest nagrodą główną, a nie ta randka.

Czarująca kobieta

Ania D. ponownie wraca do pokazywania swoich umiejętności wpływania na rzeczywistość. Czaruje przy ognisku i twierdzi nawet, że to jej wpływom Donata i Krzysiek zawdzięczają swój związek. Sławek wyraźnie nie jest zachwycony jej zachowaniem. Wyjaśnia jej, że na podstawie wcześniejszych doświadczeń, czuje się zagrożony. To podsuwa jej myśl, że mężczyzna chce zrezygnować z ich związku. Obserwując czary Ani, Szymon stwierdza, że daje sobie spokój z wiarą w horoskopy. W rozmowie z Moniką mówi, nie chce, żeby „odwaliło” mu tak jak jej. Jak to komentuje jej córka?

Martin (syn Anny): Emocjonalny rollercoaster!

Łóżkowe sceny

Alicja przyznaje, że wątpiła, że w programie będzie można na serio się zakochać. Wcześniej mówiła, że kibicuje Annie i Sławkowi, a oni rewanżowali się, mówiąc, że jej wzajemna relacja z Piotrem jest coraz bardziej widoczna. Kiedy willa szykuje się do snu, kobieta przysypia w jego towarzystwie na łóżku poza sypialniami. On obsypuje ją komplementami, a ona przy przygaszonych światłach recytuje mu wiersze. Trzymają się za ręce, zasypiając. Córkę Alicji, Patrycję szokuje ten widok. Zniesmaczeni wydają się też niektórzy mieszkańcy willi.

Łukasz (syn Krzysztofa): Druga noc i już jakiegoś kawalera sobie znalazła…

Głos rozsądku?

Rano Sławka i Anię czeka poważna rozmowa. Oboje nie decydują się, aby zrobić krok wstecz, ale sprawa nie przycicha. Ona omawia to z Anią J., a on z Lucyną. Zwierza się jej, że był uwikłany w relację z osobą, której podobne manipulacje sprawiły, że trudno było mu zakończyć ten związek. Szokuje syna wyznaniem, że w jego przypadku skończyło się to egzorcyzmami. Lucy sugeruje mu, że być może ma poważne wątpliwości, ale obawia się wycofania się z relacji, która zaszła już daleko. Czy rzeczywiście, jak odczytują to dzieci, namawia go, aby posłuchał rozumu i miał odwagę zwiększyć dystans? Sławek stwierdza, że zna już odpowiedź na pytanie, czy jest w stanie zaakceptować takie zachowanie…

Kuba (syn Sławka): Jestem osobą, która się trzyma z daleka od takich rzeczy. Dla mnie to troszeczkę dziwne.

Ostre cięcie

Zgrzyty pojawiają się tez w rozmowie Anny J. z Piotrem. Zwraca mu uwagę, że to, że spędził noc z Alicją, jest jej zdaniem niedopuszczalne. Zły nastrój ma też Krzysztof K. Nie widzi dla siebie przyszłości w programie. Zbiegiem okoliczności to właśnie dziś dzieci muszą podjąć decyzję o tym, który z rodziców powinien wrócić do domu. Zaskakując wszystkich, Łukasz zgłasza swojego ojca i tym samym siebie. Również Oliwia i Marcel przyznają, że nie widzą wśród uczestników nikogo, z kim ich rodzice mogliby stworzyć realny związek. Ponownie decyduje głosowanie. Polecenie opuszczenia willi w 15 minut dostaje Krzysztof K. Pojawiają się łzy, ale on widzi w sobie wielkie pozytywne zmiany po udziale w programie.

Łukasz (syn Krzysztofa): Mega mi się tu podoba, ale też tu nie chodzi tylko o mnie.

„Moja mama i twój tata” - zobacz odcinek 6:

Moja mama i twój tata w środę o godz. 20:10 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat