Test współpracy
Wszyscy zdecydowani na wykonanie zadania zostają pogrupowani w pary i wypływają w tym celu na środek jeziora wraz z instruktorem Gniadym - byłym operatorem JW. FORMOZA. Jeden z nich musi wskoczyć do lodowatej wody i utrzymać się na jej powierzchni, dopóki motorówka nie zatoczy koła. W tym czasie zadaniem drugiego z pary jest wykazanie się zimną krwią i takim opanowaniem, żeby zdążyć w ułamku sekundy zarzucić na rękę tonącego ratunkową obręcz i włożyć całą swoją siłę, żeby wciągnąć go na pokład łódki. Jak w takich warunkach działa ich wola walki?
Przemiana rekruta
Po zadaniu czas na podsumowanie rekrutów. Dowódca instruktorów, Zachar zwraca uwagę na przemianę nr. 3, Rafała. - Trójka w tym momencie wykonał zaskakujący zwrot. Jak go obserwowałem od początku, to miał lekceważące podejście do tego kursu. Wielokrotnie się podśmiewał i myślałem, że nic nie będzie w stanie wpłynąć na to, żeby zaczął poważnie traktować to, co my z nim tutaj robimy. Był pewny siebie i arogancki, ale w poprzednich zadaniach już było widać pewne zmiany. Zaobserwowane zachowanie przez Zachara potwierdził rekrut, przedstawiając swoje zdanie na ten temat. - Wszyscy do mnie przychodzą od dwóch dni i pytają - czemu się nie uśmiecham? Potrzebuję czasu, żeby już sobie spokojnie przemyśleć i nie śmieszy mnie to - mówi rekrut.
Specjalne wiadomości
W tym odcinku nadchodzi też czas na wysłuchanie wiadomości nagranych przez bliskich. Czy słowa rodziny i przyjaciół motywują rekrutów, żeby do końca dać z siebie wszystko, czy raczej zachęcą do szybkiego powrotu do swojego naturalnego środowiska?
„Siły Specjalne Polska” we wtorek o godz. 20:10 w Polsacie.