2024-10-16

Olga Bończyk: Gdyby dane nam było tańczyć dłużej, to...

Aktorka o „Tańcu z Gwiazdami” i nowym projekcie specjalnie dla POLSAT.PL. Olga Bończyk, która jako pierwsza pożegnała się z tanecznym programem, opowiedziała, jak wspomina pracę nad układami choreograficznymi z debiutującym w show Marcinem Zaprawą. Eks-uczestniczka zdradziła również, jakie projekty przygotowuje, jeśli chodzi o dalszą karierę zawodową. „Dancing with the Stars” w niedzielę o godz. 19:55 w Polsacie.

Krótka, ale intensywna przygoda
Olga Bończyk odpadła w drugim odcinku 15. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Pomimo takiego wyniku, gwiazda chętnie wypowiedziała się o występie w show. - Każde doświadczenie jest dla mnie zawsze bezcenne. Choć moja przygoda z programem trwała najkrócej ze wszystkich uczestników, to i tak bezapelacyjnie była to mocna lekcja życia - skomentowała w rozmowie z POLSAT.PL. - Ogromny wysiłek fizyczny, który czasami zwalał z nóg, ból i zmęczenie nie pozwalały o sobie zapomnieć nawet w nocy. To jedna strona medalu. A z drugiej - fantastyczni ludzie, począwszy do Tomka Barańskiego, którego osobiście nazwałam „Ojcem Dyrektorem”, a który był dla nas nieocenionym wsparciem i motywatorem, po artystów i tancerzy. Naprawdę się zgraliśmy. Piękny czas. Na pewno długo nie zapomnę tej przygody - dodała aktorka.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Taniec z Gwiazdami (@tanieczgwiazdami)

Podwójny debiut
Marcin Zaprawa był pierwszy raz nauczycielem w programie „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. - Jest bardzo wymagający, ale potrafi wspaniale łączyć ciężką pracę z poczuciem humoru i dystansem do tego co sobie zaplanował na dany trening. Wiem, że gdyby dane nam było tańczyć dłużej, mogłabym znacznie więcej się nauczyć i być może złapać bakcyla tanecznego... - zastanawiała się Olga Bończyk. - Mimo to jestem mu bardzo wdzięczna za te sześć tygodni pląsów na salach treningowych, pasji i serca, które włożył w przygotowanie mnie do występów przed publicznością - mówiła.

Kto sięgnie po najważniejsze trofeum?
Po pożegnaniu się z show, Olga Bończyk zdradziła, komu kibicuje w dalszej rywalizacji o Kryształową Kulę. - Oczywiście Majce Jeżowskiej, która jest moją przyjaciółką od lat, a z której ogromnie jestem dumna, bo z wielką odwagą przebija mur hejtu na temat udziału kobiet po pięćdziesiątce w tego typu widowiskach - to jeden z typów aktorki. Kto jeszcze ma szansę wygrać? - Na mojej liście jest też Vanessa Aleksander. Jest stworzona na parkiet taneczny. Oglądanie jej jest wyjątkowym przeżyciem. Wdzięk, energia, piękno, klasa... po prostu ideał - oceniła eks-uczestniczka „Tańca z Gwiazdami”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Taniec z Gwiazdami (@tanieczgwiazdami)

Nowości muzyczne
Pomimo rezultatu w programie, fani Olgi Bończyk mają powody do radości. Piosenkarka wydała właśnie nowość. - Utwór „Powrócisz tu” to część większej muzycznej podróży, którą właśnie rozpoczęłam. Piosenkę skomponował Piotr Figiel, do słów Janusza Kondratowicza, uwielbianego przeze mnie już w młodości za takie kompozycje jak: „Z tobą bez Ciebie”, „Byłeś słońcem moich dni”, „To był świat” czy „Być narzeczoną twą" - tłumaczyła gwiazda. - Jego kompozycje i aranżacje zawsze mnie oczarowywały i zwykle rozpoznawałam je bez pudła. Miał swój niepowtarzalny styl i muzykalność, której nie dało się podrobić. Kilka lat temu okazało się, że Filip Siejka, z którym już do lat współpracuję, jest siostrzeńcem Piotra Figla. Szybko więc uzgodniliśmy, że moja kolejna płyta będzie się składać z kompozycji jego wujka, ale już w nowoczesnych aranżacjach tworzonych przez Filipa. Ja zawsze dotrzymuję słowa. Nagraliśmy już pięć piosenek, kolejne są w trakcie aranżowania - zapowiedziała.

Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami w niedzielę o godz. 19:55 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat