2024-10-21

Filmowy hit nie z tej Ziemi. „Marsjanin” na antenie Polsatu

Siedem nominacji do Oscara, Matt Damon i ogromna ilość kosmicznego optymizmu. Dramat science-fiction w reżyserii mistrza współczesnego kina Ridleya Scotta wlewa w serca widzów nadzieję i zaraża ciekawością świata nauki. A na ekranie poza główną gwiazdą filmu brylują: Jessica Chastain, Kristen Wiig, Jeff Daniels, Michael Peña, Sean Bean, Kate Mara, Chiwetel Ejiofor i Aksel Hennie. Czy pozostawiony na pastwę losu astronauta Mark Watney poradzi sobie sam na nieprzyjaznej planecie? Czy uda się ściągnąć go z powrotem na Ziemię? Cały świat trzyma za niego kciuki! „Marsjanin” w poniedziałek 21 października o godz. 20:10 w Polsacie.

Sam na Marsie
Podczas misji załogowej na Marsa dochodzi do fatalnej w skutkach pomyłki. Straszliwa burza piaskowa sprawia, że marsjańska ekspedycja musi ratować się ucieczką z Czerwonej Planety. Dochodzi do wypadku i jeden z członków załogi, amerykański astronauta Mark Watney (Matt Damon), zostaje uznany za zmarłego i pozostawiony na miejscu. Ale Watney żyje. Kiedy ciężko ranny mężczyzna odzyskuje przytomność, odkrywa z przerażeniem, że został sam na Marsie, w zdewastowanym obozie, z minimalnymi zapasami powietrza, wody i żywności, a na dodatek bez łączności z Ziemią. Co gorsza, zarówno pozostali członkowie ekspedycji, jak i sztab NASA w Houston uważają go za martwego, więc nie organizują wyprawy ratunkowej. A nawet gdyby ratownicy wyruszyli po niego natychmiast, dotarliby na Marsa długo po tym, jak zabraknie mu zapasów.

Gdy wydaje się, że nie ma żadnych szans, astronauta rozpoczyna heroiczną walkę o przetrwanie. Musi znaleźć sposób, żeby skontaktować się z Ziemią i, co najtrudniejsze, zorganizować pożywienie na jałowej planecie w nadziei, że międzynarodowy zespół naukowców będzie w stanie opracować plan ratunkowy, aby sprowadzić go do domu. Przydatne okazują się naukowa wiedza, zdolności techniczne i nadzwyczajna pomysłowość w przystosowaniu się do ekstremalnie trudnych warunków, a przede wszystkim niezłomna determinacja i umiejętność zachowania dystansu wobec siebie i świata...

Budowanie realizmu
Twórcy filmu ściśle współpracowali z NASA, aby wiernie odwzorować realia misji kosmicznych. Niektóre sceny konsultowano z naukowcami, żeby właściwie przedstawić skomplikowane technologie. Natomiast Matt Damon przeszedł intensywny trening, który pomógł mu lepiej zrozumieć, jak wygląda życie astronauty. Odwzorowywał je następnie w ciekawych, lecz równocześnie wymagających lokalizacjach, jak choćby pustynia Wadi Rum w Jordanii, która imitowała powierzchnię Czerwonej Planety. Odczucie autentyzmu wzmaga również korzystanie w dużej mierze z praktycznych, a nie generowanych komputerowo efektów specjalnych, a także fakt, że różne pomysły na przetrwanie Watney’a wynikają z rzeczywistych zasad botaniki oraz inżynierii i - przynajmniej w teorii - są możliwe do zrealizowania.

Potęga optymizmu
„Marsjanin” to zapewne najbardziej optymistyczny film science-fiction w historii gatunku, dlatego cieszył się wielką popularnością w kinach. Zdobył aż siedem nominacji do Oscara w kategoriach: najlepszy film, najlepszy aktor w roli pierwszoplanowej, najlepszy scenariusz adaptowany, najlepsza scenografia, najlepsze efekty specjalne, najlepszy dźwięk i najlepszy montaż dźwięku. Film uhonorowano też dwoma Złotymi Globami - jako najlepszą komedię lub musical oraz za rolę pierwszoplanową dla najlepszego aktora w komedii lub musicalu. Nie obyło się również bez nominacji dla Ridleya Scotta za reżyserię.

  

Marsjanin w poniedziałek 21 października o godz. 20:10 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat