Nauka okazywania emocji
Na przestrzeni lat widzowie oglądali zmagania między innymi Agnieszki Radwańskiej, Denisa Urubko, Mai Włoszczowskiej czy Adama Kszczota, ale stosunkowo wciąż niewielu sportowców staje na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”. Izabela Skierska w wywiadzie dla POLSAT.PL wyjaśnia, skąd biorą się takie wyniki. - Wydaje mi się, że sportowcy mają najtrudniejsze zadanie. Oni sobie zdają sprawę z tego, że to jest kompletnie coś innego, nowego. Aktorzy i artyści mają już doświadczenie z pokazywaniem emocji, z grą, z pokazywaniem tego co w środku i na zewnątrz. Sportowcy nie do końca - mówi gwiazda. - Nawet jeżeli chodzi o taką muzyczną stronę, nie każdy z nich jest w stanie policzyć muzykę, nie wie, „z czym to się je”. Muszą się tego nauczyć. Jest jednak wiele wartości i doświadczeń, które są u nich na plus. Na przykładzie Piotra Świerczewskiego mogę powiedzieć, że właśnie to jest ta sportowa rywalizacja, ten duch walki, dążenie do celu, niepoddawanie się. To jest coś, co na pewno się bardzo przydaje w tym programie. No i sprawność fizyczna, koordynacja - dodaje.
Wyświetl ten post na Instagramie
Co mogą wnieść sportowcy do show?
Izabela Skierska zwróciła uwagę na jeszcze jeden aspekt, który daje potencjalną przewagę sportowcom. To dyscyplina, konsekwentna praca i chęć uzyskania, jak najlepszych efektów. - Uważam, że przede wszystkim sportowcy są w stanie bardzo dobrze odnaleźć się w programie ze względu na przełamywanie barier. To jest coś, co łączy nas wszystkich, osoby, które gdzieś tę rywalizację miały w życiu. To wszystko polega na tym, jak daleko jest się w stanie przesunąć granice. Patrząc na Piotra to sprawdzanie, na ile można być lepszym od kogoś i samego siebie sprawiało mu wiele przyjemności i satysfakcji. Widziałam, ile radości mu sprawiał każdy moment, w którym widział postęp. Zachęcam wszystkich sportowców do udziału w „Tańcu z Gwiazdami” - podsumowuje tancerka.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w niedzielę o godz. 19:55 w Polsacie.