Nieziemska forma od samego początku
Po dziewięciu odcinkach „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” najlepszy okazał się Kuba Szyperski. Uczestnik zdobył łącznie 285 punktów. Przygodę z metamorfozami zaczął od Céline Dion i już tym wcieleniem przekonał do siebie zarówno jurorów, jak i widzów programu. Wszyscy zachwycali się interpretacją piosenki „My Heart Will Go On”, znanej z filmu „Titanic”. - Totalnie się rozkleiłem, bo wyszło lepiej ,niż myślałem, że wyjdzie - mówił w pierwszym odcinku Piotr Gąsowski. Aktor musicalowy zachwycał również jako Ricky Martin w duecie z Christiną Aguilerą. W 21. wygrywał dwukrotnie: jako Mrozu i Edyta Górniak.
Damskie głosy to jego konik
Nie tylko metamorfoza w Edytę Górniak zrobiła na wszystkich niewiarygodne wrażenie. Również postać Anastacii przyniosła Kubie Szyperskiemu pochwały ze względu na zbliżoną barwę. - To niebywałe. Twoja szkoła wokalna jest tak idealna, że nawet jak zrobisz jakiś błąd to natychmiast potrafisz go poprawić - chwaliła uczestnika Małgorzata Walewska po występie z utworem „One Day in Your Life”. Gwiazda świetnie odnalazła się również jako Justin Timberlake czy Calum Scott. Największym wyzwaniem dla niego okazała się rola Krzysztofa Zalewskiego.
Dwie wygrane z rzędu
Na drugiej pozycji uplasowała się Patricia Kazadi. Gwiazda czarowała od samego początku - dwa pierwsze odcinki należały do niej. Zwycięstwo w rolach Arethy Franklin i The Weeknda dodały jej pewności siebie i pozwoliły na dobre oswoić się z formatem. Dwukrotnie otrzymała najwyższe noty od sędziów. - To był ogromny zaszczyt dostać cztery „dziesiątki”, potem znowu cztery „dziesiątki” od jurorów, których tak bardzo podziwiam w każdym aspekcie - mówiła w rozmowie z POLSAT.PL. Następnie zachwycała między innymi jako Missy Elliott, Lou Bega i Stevie Wonder.
Petarda energetyczna
Uczestniczka rozwijała się z odcinka na odcinek i tylko upewniała fanów show, że jest kandydatką do finałowej czwórki. W pamięci widzów na pewno zostanie metamorfoza w Lizzo, która wymagała od gwiazdy połączenia wielu elementów - ciężkiego kostiumu, silnego wokalu i skomplikowanej choreografii. Aktorka i wokalistka dała radę także jako wszechstronny Jason Derulo. - Super złapałaś jego ruchy. Uważam, że miałaś taką bezczelność - skomentował występ Stefano Terrazzino. - Kazadi quality. Można się zastanawiać czy nie bardzo ci „kazadzimy”, ale właśnie nie. To, co robisz jest genialne - wtórował mu Piotr Gąsowski.
Nieśmiałe początki
Kto trzeci w rankingu? Barbara Wypych, która uzyskała 233 punkty. Pierwszą metamorfozą aktorki był Tadeusz Woźniak. W drugim odcinku również sięgnęła po polską gwiazdę, ale z zupełnie innej generacji. Postać Margaret i piosenka „Tańcz głupia” nieco otworzyły uczestniczkę. - Występ był bardzo energetyczny i dobry. Brawo - oceniła performance Justyna Steczkowska. Następnie zachwycała jako Dani Klein i Andrzej Piaseczny.
Druga połowa sezonu na pełnym gazie
Jako Katy Perry wprowadziła nas w cukierkowy świat popu, a dzięki Marilyn Monroe kokietowała w duecie z przyjaciółką Sabiną Karwalą. Największą furorę zrobiła jednak jako buntownicza Pink, gdy wygrała siódmy odcinek. Utwór „So What” zbierał same komplementy. - Jestem z ciebie dumna. Po prostu wokalnie bez zarzutu - zwróciła uwagę Małgorzata Walewska. - Bardzo dobry występ - notował Stefano Terrazzino. Do finału zaprowadziły ją również wcielenia w Ozzy Osbourne'a i Kalinę Jędrusik.
Uwierzyć w siebie
Aleksander Sikora przychodził do programu z myślą, że będzie jego „maskotką”. Ostatecznie zdobył 215 punktów i zameldował się w finale. Jak przebiegała jego droga w show? Zaczynał jako Hozier, by następnie wcielić się w Laure Branigan. Postacie takie jak Ryszard Rynkowski i Jacek Stachursky przysporzyły mu nie lada radości i sprawiły, że pewniej poczuł się na scenie. Oryginał drugiego z wymienionych artystów docenił starania uczestnika w piosence „Szampan i truskawki”. - Występ był naturalny, taki prawdziwy. Nie było tam jakiegoś kombinowania specjalnego. Po prostu Olek wyszedł i zrobił to bardzo dobrze - mówił w rozmowie z POLSAT.PL.
Docenione starania
Następnie Aleksander Sikora wcielał się w takie postaci jak Tadeusz Nalepa, Kasia Cerekwicka i Skolim. Wygrał ósmy odcinek, gdy zaprezentował się w roli Krzysztofa Cugowskiego. Co jurorzy powiedzieli o wykonanie „Twoje radio”? - Jestem w szoku, bo prawie jakbym się spotkała z Cugiem. Wyglądasz świetnie, ten głos mnie zaskoczył - mówiła zachwycona Justyna Steczkowska. - Bardzo mi się podobało - wtórował jej Piotr Gąsowski. W odcinku wspominkowy uczestnik wcielił się w nieodżałowaną Dalidę. Ostatecznie wyprzedził Reni Jusis o zaledwie trzy punkty w klasyfikcji.
W finale 21. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w duetach wystąpią: Reni Jusis, Joanna Osyda, Damian Kret i Bartek Wrona.
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 21, zobacz odcinek 9:
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w piątek o godz. 19:55 w Polsacie.
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo