2024-11-09

„Państwo w Państwie” - odcinek 543, na żywo 10 listopada

Pan Piotr jest ojcem dwojga dzieci. Po rozprawie rozwodowej syn i córka mieli trafić pod jego opiekę. Jednak matka dzieci zdecydowała inaczej. Kobieta ukrywała swoją córkę. Ani kuratorzy, ani policja przez dwa lata nie byli w stanie pomóc ojcu w odzyskaniu dziewczynki. Przemysław Talkowski z zespołem i ekspertami zapraszają na odcinek programu „Państwo w Państwie” emitowany na żywo w niedzielę 10 listopada o godz. 19:30 w Polsacie.

Bierność policji

- Nie chcę jej oceniać, ale po jej zachowaniach boję się. Nawet kiedy sąd zadaje jej pytanie, gdzie jest moja córka, ona utaja tę informację albo kłamie - mówi pan Piotr o byłej żonie. Mężczyzna złożył wniosek o przymusowe odebranie dziecka. Sąd Rejonowy w Nowym Sączu wielokrotnie wzywał kuratora i policję do wykonania wyroku. Zarówno policjantom z Głubczyc, jak i z Gliwic nic nie udało się zrobić. - Jeśli chodzi o wnioski, które sąd do nas kierował celem ustalenia pobytu dziecka, to niestety matka zarzekała się, że nie oświadczy nam, gdzie przebywa córka - mówi sierż. sztab. Wioletta Tarasiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach. Dopytywana przez reportera programu, czy funkcjonariusze zapisali taką odpowiedź i zakończyli sprawę, odpowiada: „Tak, dokładnie tak”.

Śledztwo na własną rękę

Przez te dwa lata pan Piotr prowadził poszukiwania na własną rękę. Jego córka nie chodziła do szkoły. Miała być izolowana nie tylko od ojca, ale i od reszty świata. - Oczywiście w naturalny sposób dziecko, które nie chodzi do szkoły, nie może realizować swojego potencjału rozwojowego. Nie tylko takiego intelektualnego, tylko też potrzeb związanych z rówieśnikami. Więc to są sytuacje, które bardzo trwale się zapisują w umyśle dziecka i z pewnością niosą bardzo wysokie ryzyko pozostawienia trwałych urazów psychicznych na przyszłe lata - tłumaczy Marta Bąkowska, psycholog dziecięcy.

Fatalne konsekwencje

Dopiero po naszej interwencji policja zlokalizowała byłą żonę pana Piotra i odebrała jej córkę. Jedenastolatka miała zostać znaleziona w szafie. Dziewczynka została przewieziona karetką do szpitala psychiatrycznego, w którym pozostaje do dziś.

Dlaczego organy państwowe przez dwa lata nie podjęły żadnych działań, żeby odnaleźć dziecko? Jak powinna zachować się dyrekcja szkoły, która wiedziała, że dziewczynka nie pojawia się na lekcjach? Odpowiedź na te oraz na inne pytania w reportażu Leszka Dawidowicza.

Państwo w Państwie w niedzielę o godz. 19:30 w Telewizji POLSAT.