Potrzeba wyjaśnienia
Patrycja przyjeżdża do hotelu Tadeusza, aby oddać pożyczone na imprezę kieliszki. Wpada na niego, kiedy obściskuje się namiętnie w windzie z piękną brunetką. Skrępowanie po obu stronach sięga zenitu, więc następuje szybkie pożegnanie. Jednak Tadeusz najwyraźniej czuje potrzebę wyjaśnienia sytuacji. Dogania Patrycję na parkingu.
Kim jest ta kobieta?
Patrycja od razu próbuje przykryć zmieszanie tym, co zobaczyła.
- Przepraszam Tadeusz, naprawdę nie chciałam przeszkadzać - mówi kobieta.
- Miałem do ciebie dzwonić - tłumaczy się on.
- Ty się w ogóle nie przejmuj. Fantastycznie, że masz kogoś nowego - zapewnia Kochan.
- Ale... - próbuje wejść jej w słowo znajomy.
- Cieszę się z całego serca. Widzisz, nie było się trzeba tak zadręczać. Nie długo musiałeś czekać na nową miłość - kontynuuje Patrycja.
- Tylko tak szczerze mówiąc, to ja nie wiem, czy to jest na pewno miłość - mówi szczerze pan Żurek.
- Nie szkodzi. Przekonasz się, trzeba dać szansę nowej osobie - rzuca Patrycja.
- Nie jest całkiem nowa....
- Tym lepiej, macie okazje poznać się bliżej - nie ustaje w paplaninie ona.
- W sumie się znamy. Bo to jest, moja żona... Prawie była, żona. Proszę, nie mów nic Wiktorowi... - prosi Tadeusz.
Czy Patrycja spełni jego prośbę, oszukując męża? Jak to wpłynie na sprawę rozwodową, do której został zatrudniony Jeleński?
„Przyjaciółki” - sezon 24, zobacz odcinek 288:
„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:15 w Polsacie.