Obcy z obcymi
Na dobry początek wielki finał trylogii o polskim morzu. Okazuje się, nad Bałtykiem zawsze jest fajnie. Chyba że spotkają się tam „warszawioki zasrane”, co parkują na miejscu dla niepełnosprawnych oraz „śląskie ćwoki”, co śpiewają całą noc i nie dają spać. Rywalizacja trwa. Trzeba nie tylko ustawić parawany, ale też zająć stanowisko. W każdej spornej sprawie.
„Ma to po starej”
Wiadomo, że wszyscy mają przerąbane, ale najbardziej... rodzice. Gdy dziecko już powinno iść spać, nagle pojawia się problem. Przypomniało sobie, że zapomniało odrobić lekcji i trzeba koniecznie mu pomóc. Zdolni i Skromni musieli wziąć się za „Kasztany”. Po dwudziestej trzeciej. Ludziki się same nie zrobią: biały, czarny, Indianin, Azjata, transseksualista, homoseksualista i drag queen.
Polski dom, polska rodzina
Teflon, dwadzieścia osiem centymetrów średnicy, wszystko smaży, ale... nie działa na płycie indukcyjnej. Oto „Patelnia”, która zburzyła spokój i wprowadziła tak wielkie emocje, że tylko spalić i zaorać. Najlepiej cały kraj. Taka oto kulinarna przygoda.
Życiowe decyzje
Morze to dla nich codzienna walka o przetrwanie. Kabaret Moralnego Niepokoju w skeczu „Kuter” zastanawia się, gdzie są granice ciężkiej pracy rybaków i czy warto w ogóle wracać do domu z połowu. Starsi żonaci wiedzą, co ich tam czeka. Nie umieją kłamać. Jedynie „młody” tęskni za narzeczoną. I nie traci nadziei. A co na to wszystko kapitan?
„Jubileusz Maciaszczyka”
Taka niespodzianka! Kolorowe balony, „sto lat”, córka, zięć oraz wnuczek z nową dziewczyną. Okazja nie byle jaka, bo dziadek świętuje kolejne urodziny. Nie da się ukryć, że sędziwy wiek zupełnie mu nie przeszkadza. - Jak byłem mały to wpadłem do kociołka z viagrą - chwali się młodej damie. A to zdecydowanie nie wszystko, czym zamierza zwracać na siebie uwagę podczas przyjęcia.
Osiem lat później...
Nadszedł czas na „Nowe posiedzenie rządu”, oczywiście z nowym premierem. - Przepędziliśmy to zorganizowane złodziejstwo i znowu spółki skarbu państwa są nasze! - triumfująco oznajmia na powitanie. Są wszyscy, którzy powinni być, żeby celebrować zmianę, ale w trakcie obrad co pewien czas pojawia się ktoś jeszcze i ma niecne zamiary. A poza tym trzeba wybrać skład do haratania w gałę. Tylko czy da się to zrobić bez kłótni?
„Jak świnie do koryta”
Łeło, łeło! Ratownicy medyczni interweniują w nowym sejmie. Czy to salmonella sieje takie spustoszenie? Po bardzo szybkich oględzinach poszkodowanych posłów, diagnoza zostaje natychmiast zmieniona. Tajemnica tkwi w menu restauracji. W budynku przy Wiejskiej wydarzyło się jednak coś jeszcze. Tam również muszą biec na ratunek.
Z archiwum Kabaretu Moralnego Niepokoju
„Biathlonista” Sebastian Koń po morderczym biegu zbliża się do mety, a tam już czeka niego rozemocjonowany reporter, gotowy przeprowadzić wywiad z mistrzem. Na gorąco! Temperatura rośnie z każdym pytaniem. O czym myślał, jak biegł? I dlaczego przeciwnicy padali jak muchy?
Dotyk mistrzów
Kto powiedział, że obrazy w muzeum... milczą? Warto się przekonać. Może się wtedy okazać, że „Dama z łasiczką” Leonardo da Vinci wcale nie jest damą. Ale taka „Bitwa pod Grunwaldem” Jana Matejki też żyje swoim życiem. Nie ma lekko! Pozujące postaci ogłaszają strajk, zgłaszają swoje postulaty i oczekują natychmiastowych deklaracji. Skąd my to znamy?
„Do pięknej niedzieli”
- Przed państwem laureatki Złotego Pierścienia. Wielkie brawa! - konferansjer zapowiedział, a one wyszły na scenę w składzie: Ewelina Wojtak, Marta Podobas i Olga Łasak, żeby pięknie zaśpiewać. Festiwal piosenki w Kołobrzegu znów przeniósł wszystkich do 1979 roku. „Wracają weseli”. Do zobaczenia!
Dziękujemy za wspólną zabawę w trzecim sezonie!