Świąteczna tradycja
24 grudnia w wielu domach w Polsce Wigilia nie może się odbyć bez pewnego rezolutnego ośmiolatka. - Tak, oczywiście, to jest też nasza tradycja, że nie ma świąt bez Kevina. I naprawdę rzeczywiście tak to się u nas utarło, że dzieci mówią „O! Jest Kevin”. Oczywiście obowiązkowe jest oglądanie - mówi o świątecznych planach Aneta Zając. - Ponadto w tym roku spędziliśmy wakacje w Nowym Jorku i chłopcy bardzo chcieli iść śladami Kevina, zwiedzić te miejsca, w których on był, więc to też było dla nich ciekawe doświadczenie. Także Kevin jest obecny u nas w domu w każde święta - podsumowuje aktorka w rozmowie z POLSAT.PL.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jubileusz na antenie Polsatu
Nie tylko serial „Pierwsza miłość” obchodzi w tym roku swój jubileusz, ale także kultowy już film. Aneta Zając - jak sama mówi - nie liczyła, ile razy widziała już tę produkcję. Jest jednak mile zaskoczona, że to już 25 rok, kiedy „Kevin sam w domu” emitowany jest w Wigilię w Polsacie. - Nie spodziewałam się, że jest to taki bardzo fajny wynik - przyznaje aktorka.
Film dobry dla każdego
Jeżeli znalazł się jeszcze ktoś, kto nie widział tej kultowej produkcji, to aktorka zdecydowanie poleca każdemu nadrobić zaległości. - Wydaje mi się, że to jest fajny film, taki rodzinny, świąteczny. Może tak z przymrużeniem oka świąteczny, ale jest idealny na zimowy, świąteczny wolny czas - zachęca Aneta Zając.
Inne świąteczne plany
Co jeszcze szykuje Aneta Zając w tym roku na Boże Narodzenie? - Jeszcze nie mamy konkretnych planów, ale chłopcy już sobie zamówili swoją ulubioną zupę, czyli barszcz z uszkami z grzybami i kapustą. Więc to na pewno będzie, a dalsze plany będziemy powoli ustalać. Tradycyjnie wymieniamy się prezentami w takim szerszym gronie, więc na pewno w tym roku będzie tak samo. Rodzinnie, radośnie i smacznie - zapewnia.
„Pierwsza miłość” od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 w Polsacie.