Wizyta Szymona i Marceliny
◼ Wszyscy farmerzy ucieszyli się z pojawienia się dwojga prowadzących. Szczególnie że wraz z nimi do gospodarstwa dotarły produkty żywnościowe. Okazało się, że rolnik Szymon przyszedł tylko na moment. Marcelina Zawadzka została zaś na dłużej, żeby przygotować z farmerami kiszonki. W tym celu przyniosła ze sobą smakowite przepisy. Te przysmaki mieli wykonać wszyscy i początkowo wywołało to dużo radości. Chwilę później okazało się jednak, że jeść będą je mogli tylko domownicy. Do mieszkańców stodoły miała trafić jedynie kiszona kapusta...
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ Marcelina Zawadzka miała jeszcze farmerom jedną ważną sprawę do przekazania. Każda z osób mieszkających w stodole otrzymała pięć do dziesięciu minut na przekonanie Danuty, żeby nie zostać nominowanym do pojedynku, który czekał ich następnego dnia. Miny tych, którzy mieli starać się o łaskawość Farmerki Tygodnia, mocno zrzedły. Prowadząca wyjaśniła, że to właśnie pojedynek, a nie głosowanie farmerów, będzie decydowało o opuszczenie gospodarstwa.
Wyświetl ten post na Instagramie
Rozmowy Danuty z mieszkańcami stodoły
◼ Kilkuminutowym dialogom z farmerami, którzy byli zagrożeni nominacją do pojedynku, przysłuchiwała się pod wiatą Marcelina. Jakich argumentów używali?
◼ Kasia uznała, że może zostać wytypowana do odpadnięcia, ze względu na swoje kłótnie z Danutą. Jednak przedstawiła siebie jako osobę pracowitą, odpowiedzialną, sumienną i dobrze zorganizowaną. Za jej pozostawieniem w grze powinno przemawiać, że nie boi się żadnej pracy na farmie i wszystko już potrafi wykonać.
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ Kaja oceniła, że najlepiej dogaduje się z Danutą, z którą razem weszły do programu, i to głównie powinno zadecydować o jej pozostaniu.
◼ „Bandi” podkreślił, że już nie raz pomógł na farmie i jego umiejętności mogą się jeszcze przydać.
◼ Michał mówił o tym, że na każdym kroku udowadnia, jakim jest wsparciem dla Danuty i jest jedyną bliską jej osobą.
◼ „Ananas” zwrócił uwagę na sytuację, gdy wraz z Michałem ją bronili przed atakami innych.
◼ Wiola wskazała na dobry kontakt i brak sporów między nią a Danutą.
◼ Większość mieszkańców stodoły mówiła o „Bandim” jako osobie, która jest zagrożeniem dla innych w całej rywalizacji i sugerowała, że to on powinien otrzymać nominację do pojedynku. Góral powiedział zaś, że jego zdaniem do walki o pozostanie w programie należałoby wskazać Kasię.
◼ Na koniec w rozmowie z Marceliną Danuta przyznała, że wysłuchanie mieszkańców stodoły nie pomogło jej za bardzo w ostatecznym wyborze. Miała jeszcze trochę wątpliwości i potrzebowała czasu na przemyślenia.
Ogłoszenie nominacji
◼ Na początku Danuta wskazała, że dobrze ocenia postępowanie Wioli, Kai oraz Patrycji, z którą udało się jej pogodzić. Michał i „Ananas” też mogli liczyć na przychylność tymczasowej liderki farmy. Do pojedynku została natomiast wskazana Kasia. Dostała ona jednak od Danuty szansę wyboru rywalki lub rywala. Miała ogłosić tę decyzję po porannym obrządku.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kasia w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Po wejściu Marceliny jako jedyna stała ze smutną miną. Przyznała, że nie ma dobrego nastroju, bo jest głodna.
◼ Pocieszała Danutę, która płakała, dzieląc się swoimi życiowymi rozterkami. W tej rozmowie uczestniczyła też Kaja.
◼ - Od początku do końca byłam pewna, że Danusia wybierze mnie - powiedziała po usłyszeniu nominacji do pojedynku.
◼ Opowiedziała, jak postrzega poszczególnych mieszkańców stodoły. Nie miała jednak wątpliwości, że do rywalizacji o pozostanie w grze wybierze Kaję. - Chciałabym się zemścić, więc muszę wygrać ten pojedynek - stwierdziła, odnosząc się do relacji z Danutą. Zapewniła, że jest gotowa na każde zadanie, z którym przyjdzie się jej zmierzyć.
Łukasz „Ananas” w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Ucieszył się, że za sprawą wizyty Marceliny powstaną kiszonki. Uznał, że będzie to jedno z przyjemniejszych zadań dla wszystkich. Szczególnie nie mógł się doczekać powstania ogórków małosolnych.
◼ Zauważył, jak zmieniło się nastawienie Kasi do Danuty po rozmowie przed ewentualną nominacją do pojedynku. - Każdemu się d... pali - rzucił do Wioli.
◼ W rozmowie z Danutą przedstawił swoją taktykę w programie. Zdradził swoje podejście do poszczególnych uczestników i szans na rywalizację z nimi.
Jasiek w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Podczas porannej rozmowy w mleczarni, starał się ustalić, ile potrzeba mleka i śmietany do realizacji zadania. Dyskutował o tym z Patrycją i Żanetą.
Danuta w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Podłamała się tym, że źle oceniła ilość mleka pozyskiwaną od zwierząt. To może bowiem skutkować tym, że nie uda się wykonać zadania w mleczarni, zleconego przez Beatę. Pocieszała ją Kaja.
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ Ucieszyła się, że czekać ją będą kilkuminutowe spotkania z mieszkańcami stodoły. Widziała w tym okazję, żeby poznać ich spojrzenia i taktyki przyjęte w programie. Po przeprowadzaniu rozmów miała twardy „orzech do zgryzienia”, bo podkreśliła, że chce wygrać w reality show. Tak mocno wszystko przeżywała, że aż się popłakała. Ze łzami w oczach mówiła, że zdecydowała się nominować „Bandiego” do pojedynku. Miała swój pomysł na to, jak rozegrać wskazanie drugiej osoby do pojedynku.
◼ Rozmawiała z Wiolą o tym, kto mógłby pokonać „Bandiego” w pojedynku. Zaczęła sugerować ewentualne wskazanie Michała do rywalizacji.
◼ - Ewidentnie jestem dla niej pierwszą osobą do zlikwidowania - powiedziała po nominacji Kasi do pojedynku. Nie miała wątpliwości, że to jej chce się pozbyć z grona uczestników.
Bronisław „Bandi” w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Zastanawiał się, czy uda się wyprodukować odpowiednią ilość serów. Szukał winnego rozlania części mleka poprzedniego wieczora.
◼ Przewidywał, że może być wybrany do pojedynku. Przypomniał o sporze z Danutą z początków jej rządów.
Wiola w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Nie spodobała jej się zmiana nastawienia Kasi do Danuty. Opowiedziała o tym między innymi Patrycji. - Czuję duży niesmak, jeśli chodzi o zachowanie Kasi. Bardzo się zawiodłam - stwierdziła.
◼ W rozmowie z Żanetą zgodziła się z tym, że Kaja zostanie wskazana przez Kasię jako druga osoba do pojedynku. - Mam nadzieję, że nie będę to ja - powiedziała z lekkim uśmiechem.
Żaneta w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Cieszyła się z małych sukcesów w mleczarni. - Mamy na razie cztery kulki mozzarelli - ogłosiła wszystkim.
Łukasz „Surfer” w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Podczas rozmowy z Jaśkiem, nie miał wątpliwości, kogo wskaże Kasia jako rywala do pojedynku. Szybko i zgodnie ocenili, że wybór padnie na Kaję.
Michał w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Przy okazji przybycia Marceliny był zaskoczony, z jakich produktów można zrobić kiszonki. Stwierdził także, że w przygotowywaniu niektórych z nich ma już wprawę.
◼ Ocenił, że Kasia, przymilając się do Danuty, postępuje fałszywie. Zauważył, że jej nastawienie do Farmerki Tygodnia było zupełnie inne.
◼ W Domku Farmera rozmawiał z Danutą na temat zmiany zachowania Kasi. Próbował przekonać ją, że nie warto ufać osobie, która zmieniła front. Przyznał, że może nawet stanąć do pojedynku z „Bandim”.
Patrycja w 9. odcinku programu „Farma”
◼ W większym gronie, podczas rozmowy przy ognisku jasno przedstawiła sytuację Kai. - Weźmie cię, bo musi mieć kogoś słabszego od siebie. Pójdziesz ty, Kaja, więc nastaw się na to psychicznie - przewidywała decyzję Kasi odnośnie wyboru rywalki.
Kaja w 9. odcinku programu „Farma”
◼ Wspierała wraz z Kasią płaczącą Danutę. Starała się dodać otuchy starszej koleżance.
◼ Zaczęła się obawiać tego, że Kasia wybierze ją do pojedynku. - Nikt w mojej sytuacji nie czułby się dobrze - stwierdziła.
„Farma” - edycja 4, odcinek 9:
„Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:10 w Polsacie.