Jasne zasady Tygodnia Ognia
◼ Ilona Krawczyńska i Milena Krawczyńska po raz kolejny zasiadły do wspólnego stołu z uczestnikami reality show. Farmerzy docenili na początku rozmowy z prowadzącymi to, że wreszcie wszyscy mieli okazję nocować razem w domu. Powitali radośnie także rządy nowego Farmera Tygodnia. - Zobaczymy, czy na koniec tygodnia będą tak klaskać - skomentował Michał.
◼ Obecny zarządca musiał dokonać także wyboru osoby, która będzie mu pomagać w kierowaniu farmą. - Wiem, że ta osoba będzie mnie wspierała i będzie mi pomagała. I będę mógł liczyć na sto procent jej wsparcia i przekazywania informacji, co się dzieje. Nie przedłużając, chciałbym, żeby moim pomocnikiem był mój rywal - powiedział, wskazując na „Ananasa”. - Ze stodoły na salony - skomentowała Ilona Krawczyńska. Sam zainteresowany bardzo się ucieszył z tego wyboru.
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ Nadszedł najbardziej stresujący moment całej narady. - Farmerzy, zaczynamy tydzień codziennych nominacji - zapowiedziała Ilona Krawczyńska. Patrycja, której nominacja przeszła z poprzedniego tygodnia, po Radzie Farmy miała pójść pod wiatę i wskazać kolejną osobę. - Farmer, którego wybierzesz, jeszcze dziś pod wiatą, nominuje kolejną osobę. Oczywiście, którąś z pań. Codziennie wieczorem, nominowana osoba będzie wybierała kolejną osobę płci przeciwnej. I tak aż do czwartku - przedstawiła zasady prowadząca. - Wtedy sześcioro nominowanych pozna swój los - dopowiedziała jej siostra Milena Krawczyńska.
Wyświetl ten post na Instagramie
Michał w 16. odcinku programu „Farma”
◼ - Budzę się. Wychodzę z domu. Patrzę, przy zwierzętach nikogo nie ma. Tak lekko nie będzie za moich rządów - zapowiedział z samego rana jako nowy Farmer Tygodnia. Wziął garnek z kuchni i zrobił pobudkę domownikom. - Wstajemy imprezowicze - krzyknął. - Nie będzie leżenia i obijania się - podkreślił.
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ W trakcie porannego obrządku wypowiedział się krytycznie o Danucie. - Danka ma w kuchni ogarniać. Lepiej, żeby ona tutaj nie przychodziła - opowiedział na pytanie „Surfera” o jej nieobecność podczas dojenia krów.
◼ Ogłosił wszystkim w kuchni nową organizację pracy w gospodarstwie. - Za moich rządów wprowadzam taki system jak u siebie w pracy, oceniania i zarządzania ludźmi. Jeśli będę miał, jako Farmer Tygodnia, głos kogo nominować, to będę patrzył, tylko ze względu na to, kto jak w tym tygodniu pracował. Żeby było uczciwie - zapowiedział. - Na ten moment największego plusa ma Jasiek. Pierwszy był na obrządku dzisiaj - docenił młodego górala.
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ Nowy lider grupy zaproponował pozostałym podział ról. - Plan mam taki, żeby były dwie ekipy do obrządku. Czy wolicie, żeby była jedna ekipa jednego dnia, a druga drugiego, czy rano i wieczorem? - pytał. Farmerzy w większości opowiedzieli się za dwoma zmianami przy obrządku.
◼ - Myśmy przed pojedynkiem wszystko dogadali - wyjaśnił Danucie, która wciąż nie mogła przeboleć, że nie pozwolił wygrać „Ananasowi”. - Tu chodzi o podejście psychologiczne, żeby się wszyscy bali - dodał. - To nie dotyczy naszej grupy - uspokoił Danutę.
◼ Przyznał, że nie miał łatwego wyboru w kontekście pomocnika. - Wciąż się waham, czy to była dobra decyzja. Z Wiolą na pewno byłoby przyjemniej - stwierdził z uśmiechem.
◼ Cieszył się, że jako Farmer Tygodnia będzie miał immunitet w trakcie Tygodnia Ognia. Podkreślił też znaczenie sojuszu z „Ananasem”. - Niech nam zazdroszczą. W końcu wychodzimy na swoje. Tak miało być - rzucił do swojego pomocnika, gdy ten wprowadził się do Domku Farmera. Omawiał z nim taktykę na kolejne dni. - Mamy mocniejszą sytuację, więc osoby spoza naszego grona możemy eliminować - stwierdził.
◼ Postanowił wprowadzić trochę innowacji w gospodarstwie. - Zastałem farmę drewnianą, zostawię murowaną - powiedział o swoich planach budowy nowych ogrodzeń. I wziął się od razu do roboty.
Danuta w 16. odcinku programu „Farma”
◼ Oceniła początki Michała w roli Farmera Tygodnia. - To nie jest zarządzanie. To nie jest podział obowiązków. Zobaczmy, jak to będzie wyglądało. Jak to będzie funkcjonowało na zasadzie, kto chce - stwierdziła.
◼ - Michał jest Farmerem Tygodnia, to nie mamy teraz mocnego obrońcy. A będą walki - zagadnęła „Ananasa” z samego rana. Zastanawiali się, co będzie ich czekać podczas pojedynków i Tygodnia Ognia. - Obserwuję, że zmienia front - oceniła zachowanie Michała.
◼ Musiała zmierzyć się z zarzutami innych uczestniczek o wykonywane prace w kuchni. - Przestańcie mi wmawiać, że coś zrobiłam źle - odpowiedziała Żanecie. Chciała, żeby Michał stanął w jej obronie w takich przypadkach, lecz on uznał, że to nie będzie dobre rozwiązanie. Także „Ananas” i Wiola wyjaśnili jej, że nie powinna się przejmować komentarzami innych. Miała więc pretensje, że nie chcieli stanąć po jej stronie. Zwołała wszystkich i przekazała, że nie chce być przez innych traktowana jako winowajczyni wszystkiego, co złe.
◼ - Masz być ty i Jasiek - powiedziała „Bandiemu”, w jaki sposób sojusz Michała, Erwina, „Ananasa” i Wioli widziałby zestaw nominacji do pojedynku. Chciała ustalić z góralem swoją taktykę.
◼ Po wieczornej kłótni z Jaśkiem stwierdziła, że nie interesują ją już żadne sojusze. Postanowiła... rzucić na wszystkich klątwę.
Łukasz „Ananas” w 16. odcinku programu „Farma”
◼ - Było gorąco, było tłoczno. Jak najlepszy after po imprezie - podsumował pierwszą wspólną noc wszystkich w domu. Rano zastanawiał się, czy podejście Michała jako Farmera Tygodnia nie uległo zmianie. - Czy nasz sojusz przetrwa, czy nie przetrwa? - obawiał się rozwoju sytuacji.
◼ Podczas rozmowy z Michałem nie ukrywał, że nie chciałby zostać nominowany do walki o pozostanie w programie. - Mi niech dają spokój. Zapie... w stodole. Wczoraj miałem pojedynek. Dajcie odpocząć ludzie - stwierdził z uśmiechem.
◼ - Patka szuka kogoś, kto postawi na ciebie - wyszeptał Danucie, gdy udało im się porozmawiać we dwoje w domu. Przyznał, że jeśli zostanie wybrany do pojedynku, to wybierze Kaję.
◼ Miał wielki powód do radości i satysfakcji, gdy został wskazany przez Michała na pomocnika. - Warto było się przemęczyć - podsumował w nawiązaniu do dwóch tygodni spędzonych w stodole. Docenił przyjaźń Michała i sojusz z nim. - Era nowego farmera - cieszył się.
◼ Zdenerwował się, gdy usłyszał od Kai, że ona zamierza nominować go do pojedynku. - Gdybyś tak zrobiła, to byś pokazała drugą twarz - powiedział poirytowany w obecności Michała. Potem przekazał Wioli tę informację.
Bronisław „Bandi” w 16. odcinku programu „Farma”
◼ Niezbyt pozytywnie ocenił początki nowych porządków w gospodarstwie. - Każdy, widzę, robi to, co chce. Ta część, co miała doić, to poszła. A widzę, że cztery osoby się tak plątają, malują się - spojrzał nieprzychylnym okiem na zachowanie części uczestników.
◼ - Gra się zaczyna - powiedział do Danuty, gdy ta zaczęła mu zdradzać, jaką ona chce przyjąć taktykę wobec niego i Jaśka. Zdradziła mu, kto planuje wskazać go do rywalizacji o pozostanie w reality show.
◼ Przy ognisku miał pretensje do Kai, że chodzi i opowiada każdemu co innego. - Obierz jedną wersję, a nie pier... i jednemu chodzisz, gadasz tak, a drugiemu tak - rzucił poirytowany.
Patrycja w 16. odcinku programu „Farma”
◼ Przy śniadaniu poruszyła temat zmywania po sobie. - Fajnie się gotuje, a źle się myje - rzuciła do Danuty, która stwierdziła, że nie będzie już więcej gotować, jeśli na nią spada też zmywanie. - Ktokolwiek z nas miałby to umyć, miałby ten sam problem, co ona - skomentowała z szyderczym uśmiechem w gronie Kai, Wiolki i „Ananasa”, czyli sojuszników Danuty. - Ale to jest przerażające, że ona na wszystko ma gadkę, odpowiedź, wypowiedź - dodała.
◼ - Ty byś jaką babę wziął, jakbyś poszedł do pojedynku? - pytała „Ananasa”. - Nie wziąłbyś Danki? - dopytywała. „Ananas” rzucił krótko, że nie wie. - Ja wezmę Jasia. Albo „Surfera” - zastanawiała się głośno.
◼ Próbowała zbudować sojusz przed nominacją. - Jak wybiorę cię do pojedynku, to ty wybierzesz Dankę? - pytała zaskoczonego „Surfera”. - Muszę wziąć kogoś, kto wybierze Dankę - nie ukrywała, jaki jest jej cel. - Jasiek, jak cię wybiorę do pojedynku, to wybierzesz jako babę Dankę? - zapytała młodego górala. - Nie ma, że zastanowię się. Albo robimy sojusz, albo nie robimy - powiedziała stanowczo.
◼ Rozważała, kogo powinna wskazać do pojedynku. Oprócz Jaśka i „Surfera”, którzy nie chcieli iść z nią do pojedynku, myślała o „Ananasie” i Erwinie. - Taki odwet zrobię. On wytypował mnie, ja wytypuję jego - powiedziała o ostatnim Farmerze Tygodnia. Podeszła do Erwina i mu to powiedziała. - Jesteś nominowany. Możesz sobie teraz wybrać jakąś dziewczynę - stwierdziła. Dla potwierdzenia oznaczyła go kreską z popiołu na twarzy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kaja w 16. odcinku programu „Farma”
◼ - Uważam, że Patrycja przesadza. Jeśli chodzi o Danusię, bo ona naprawdę się tutaj produkuje, stara. I ja to bardzo widzę i doceniam. Dlatego nie podoba mi się to po prostu - oceniła zachowanie uczestniczki.
◼ Podczas rozmowy z Danutą wskazywała na wagę ich relacji. - Mi się wydaje, że my musimy tylko z sobą rozmawiać - stwierdziła. - Wiesz, o co chodzi? - próbowała usłyszeć potwierdzenie swoich przemyśleń.
◼ Zapytała wprost „Ananasa”, na kogo zagłosowałby, gdyby miał wybierać między nią i Żanetą. Usłyszała zapewnienie, że mogłaby liczyć na jego wsparcie. - Miło. Dziękuję - powiedziała.
◼ Nie miała wątpliwości, kogo wskaże do pojedynku, jeśli sama zostanie wcześniej nominowana. - „Bandiego” - powiedziała krótko, zapytana przez Danutę. Rozmawiając z Erwinem, dała się przekonać, że powinna pójść do pojedynku dla dobra innych uczestników sojuszu, czyli „Ananasa” i Danuty.
◼ Zauważyła w rozmowie z Danutą, że Michał, „Ananas” i Wiola nie przejmują się wcale losem ich obu. Rozważały, kto i kogo może nominować do pojedynku. - Możemy liczyć tylko na siebie - powiedziała ze łzami w oczach do Danuty.
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ - Zabawnie tu się dzieje - powiedziała zmieszana po tym, gdy Erwin wskazał ją do pojedynku. Zauważyła, jak potraktowali ją dotychczasowi sojusznicy. - Mogę być pionkiem w tej grze, ale nie będę - podkreśliła. Przyznała w rozmowie z Danutą, że być może nominuje „Ananasa”. Powiedziała to też samemu Łukaszowi, który wystraszył się tego pomysłu.
Wyświetl ten post na Instagramie
◼ Broniła się po zarzutach „Bandiego”, że zmienia zdanie i opowiada różne rzeczy innym. - Próbowałam wejść ci w d...? Też nie chodzę i nie obgaduję cię. Uwierz mi - zapewniła górala.
Łukasz „Surfer” w 16. odcinku programu „Farma”
◼ Przy porannym obrządku dopytywał Michała oraz Jaśka o Dankę i jej zaangażowanie. - Ciekawe, czy ona zaczęła w ogóle robić jedzenie? Czy ona nie zapomniała, co miała robić? - dopytywał.
◼ - Nie chcę tu Danki na pewno. Nikt jej nie chce - odpowiedział na pytanie Patrycji, czy wskaże na Danutę do pojedynku, gdyby został sam wcześniej wybrany. Nie zamierzał ukrywać swoich intencji.
Erwin w 16. odcinku programu „Farma”
◼ Zastanawiał się w rozmowie z Michałem i Danutą, czy to on zostanie wskazany przez Patrycję do pojedynku. Usłyszał uspokajające słowa, że raczej do tego nie dojdzie.
◼ - Zagrała oko za oko, ząb za ząb - ocenił decyzję o wytypowaniu go przez Patrycję do pojedynku. Głośno wykrzyczał na farmie, że został już nominowany.
◼ Rozmawiał z Danutą, kogo powinien wskazać do walki o pozostanie na farmie. Odrzucił opcję, że będzie to Żaneta. Skłaniał się do wyboru Kai, ale rozważał także inne możliwości.
◼ Podczas rozmowy z Kają, zdradził jej, że chce ją nominować, żeby ich sojusz, między innymi z „Ananasem” i Danutą, miał więcej do powiedzenia na farmie.
◼ Długo zastanawiał się, kogo wybrać do pojedynku. Nie był do końca pewny swoich obecnych sojuszników, czyli Michała, „Ananasa”, Wioli, Danuty i Kai. - Farma to gra - stwierdził. Ostatecznie wskazał Kaję. - Mam nadzieję, że wiesz, co dalej robić - szepnął jej na ucho, po tym, jak umalował ją popiołem na twarzy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wiola w 16. odcinku programu „Farma”
◼ - Mam nadzieję, że Michał naszego sojuszu nie zepsuje. Ale to różnie bywa, bo czasami ludzie lubią grać - nie kryła obaw przed zachowaniem nowego Farmera Tygodnia.
◼ Wraz z Kają i „Ananasem” zastanawiała się nad taktyką Patrycji i jej szansami w głosowaniu. Zgodzili się, że gdyby do tego doszło, to Danuta może liczyć na większe wsparcie.
◼ Nie bała się ewentualnej nominacji od Erwina. Przyznała, że taka decyzja sprawiłaby jej przykrość, ale i zapowiadała, że stanie dzielnie do walki. - Delikatnie przestaję mu ufać - przyznała w rozmowie z Żanetą i „Ananasem”.
Żaneta w 16. odcinku programu „Farma”
◼ Zgłosiła się rano do pracy przy obrządku. - Cześć dziewczyny. Zobaczcie, kto wrócił do was - zwróciła się z uśmiechem do mieszkanek obory.
◼ Zapytana przez Jaśka powiedziała, że nie chciałaby być wskazana przez Erwina do pojedynku. - Nikt by nie chciał - rzuciła krótko.
Jasiek w 16. odcinku programu „Farma”
◼ Podczas rozmowy z Patrycją o ewentualnej nominacji do pojedynku, nie ukrywał, że chciałby pozbyć się Kai. - Ja też jej tu nie chcę, bo się w ogóle nie udziela - stwierdził.
◼ Liczył na to, że Danuta zostanie wybrana do pojedynku. - Jeśli będziesz miał taką możliwość, to stawiaj od razu - powiedział do Erwina. Chciał, żeby to ona została wyeliminowana.
◼ - Nie mam do ciebie szacunku, bo ty nie zasługujesz - rzucił do Danuty, kiedy wybuchła kłótnia między nimi przy wieczornym ognisku. Stanął w dyskusji w obronie „Bandiego”.
„Farma” - edycja 4, odcinek 16:
„Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:10 w Polsacie.