Przyjaciółki od lat
Prezenterki znają się od wielu, wielu lat. - To było gdzieś przez znajomych, gdzieś jakaś impreza. Pamiętam, bo my byłyśmy takie dwie największe kozy w klubie, jak miałyśmy się nie znać - żartowała Karolina Gilon, próbując ustalić, gdzie doszło do ich pierwszego spotkania. Dziś obie panie są znanymi gwiazdami Polsatu i choć nie poprowadziły nigdy programu razem, często współpracują ze sobą przy koncertach i innych imprezach. Obie również są w stałych związkach, a ich życie niedługo przed rozmową zmieniło za sprawą dzieci.
Partner kluczowy w planowaniu rodziny
W rozmowie Marceliny Zawadzkiej, która była pierwszym odcinkiem jej autorskiego podcastu, można było usłyszeć między innymi o tym, jak Karolina Gilon planowała swoje życie prywatne i zawodowe, oraz jak jej obecny partner zmienił jej postrzeganie niektórych spraw. - Mati jest takim pierwszym facetem, z którym poczułam, że mogę tę rodzinę z czystym sumieniem założyć. Bo musimy przyznać, że tak jest, że ci nasi partnerzy są bardzo ważni w tej naszej decyzji - powiedziała prowadząca show „Ninja Warrior Polska”. Rola mężczyzny jest nieoceniona, z czym zgodziła się jej przyjaciółka. - Mam wrażenie, że przed Maksem nie wiedziałam, czym jest miłość i czy ja umiem w ogóle pokochać. Jeszcze wtedy nie umiałam też kochać siebie - skomentowała.
Wyświetl ten post na Instagramie
Odpowiedni czas na ciążę
Prowadząca „Farmę” chętnie dzieliła się z przyjaciółką radami na temat macierzyństwa. Obie zaszły w ciążę po trzydziestce, co też miało wpływ na ich decyzje i sposób przygotowania się do nowego etapu w życiu. - Uważam, że te moje trzydzieści pięć lat, to jest w ogóle śmieszne, bo jesteśmy w tym samym wieku. To jest super czas na ciąże. Wiadomo, kiedyś kobiety rodziły dużo wcześniej, ale cieszę się, że dla mnie to jest teraz. Nie mam FOMO, nic mnie nie omija - powiedziała Karolina Gilon.
Przełożony „Taniec z Gwiazdami”
W wywiadzie Karolina Gilon wspominała jeszcze moment, w którym musiała odwołać swój udział w „Tańcu z Gwiazdami”. - Siedziałam na Mazurach, dzień przed dowiedzeniem się tego, że jestem w ciąży i sobie tańcowałam z Pawciem, z moim kumplem i mówiłam „Tak będę tańcowała sambę. Wyobraź sobie moją cha-chę, nie mogę się doczekać tych sukienek”. Na drugi dzień jadę do domu, robię test ciążowy i okazuje się, że jestem w ciąży - śmiała się gwiazda. Ostatecznie musiała zrezygnować z show, by zająć się rodziną.
O czym jeszcze rozmawiały gwiazdy w kontekście ślubu, trudności związanych z byciem idealną mamą i planów na przyszłość? Zobacz wideo!
„Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:10 w Polsacie.