2025-02-02

Katarzyna Budzisz: Emocje na torach do ostatniej sekundy

Sędzia główna programu „Ninja vs Ninja” o tym, co widzowie zobaczą na antenie. Katarzyna Budzisz nadzorowała każdy start zawodników sportowego show w poprzednich edycjach. Nie inaczej jest w dziesiątej odsłonie „Ninja Warrior Polska”. Czego mogą spodziewać się widzowie po rywalizacji w parach? Jak to wpłynie na ocenę ich występów i biegi same w sobie? Walka sportowców o nagrodę główną od 4 marca we wtorek w Polsacie.

Góra Midoriyama pokonana
W rozmowie Katarzyna Budzisz wróciła wspomnieniami do 9. sezonu „Ninja Warrior Polska”, który zakończył się najszczęśliwiej dla Jana Tatarowicza. W finale wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i wszedł na Górę Midoriyama w wymaganym czasie. - Od eliminacji obserwowałam Janka i jego nastawienie do tej edycji. Widziałam po nim i jego zachowaniu, że przyszedł tu po jedno. Po wygraną - mówiła sędzia POLSAT.PL. To pierwszy zawodnik w historii polskiej edycji show, który zdobył statuetkę Shurikena. - Janek w pełni skupiony zaliczał wszystkie kolejne eliminacje. Byłam pewna, że oboje spełnimy swoje marzenia. On zdobędzie Górę Midoriyama, a ja jako sędzia będę świadkiem tej historycznej chwili - dodała.

Efekt wygranej
Przygoda samej Katarzyny Budzisz z biegami przeszkodowymi zaczęła się w 2016 roku, a z czasem ta dyscyplina sportu zyskuje na popularności. - Myślę, że sympatycy programu bardzo się cieszyli, że wreszcie po tylu edycjach Góra Midoriyama zostałą zdobyta. Po wygraniu Janka dyscyplina ta zaczęła się cieszyć jeszcze większym zainteresowaniem wśród dorosłych i dzieci - skomentowała sędzia.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Katarzyna Budzisz (@kasia_budzikowa)

Zawodnik vs zawodnik
W programie „Ninja Warrior Polska” wielokrotnie wprowadzono różne innowacje, ale czegoś takiego jeszcze nie było! W nowej odsłonie sportowego show zawodnicy zmierzą się ze sobą w parach. - W dziesiątej edycji możemy liczyć na niesamowite napięcie i emocje, gdyż program będzie miał inną formę niż dotychczas. „Ninja vs Ninja” to format, w którym można liczyć na rywalizację do ostatniej sekundy - oceniła Katarzyna Budzisz. Jak te zmiany wpłyną na jej pracę? - Sędziowanie na torze, na którym spotyka się jednocześnie dwóch zawodników, jest bardzo wymagające, gdyż niektóre elementy przeszkód są dla zawodników wspólne, co może niekiedy budzić kontrowersje, czy zawodnik zawodnika nie chciał „przypadkiem” wyeliminować - zapowiedziała.

Emocje wiosną w Polsacie
Prowadzącymi „Ninja vs Ninja” pozostają Karolina Gilon, Jerzy Mielewski i Łukasz „Juras” Jurkowski. - Ten program jest nieprzewidywalny. Nie tylko pokazuje fizyczne umiejętności, ale i psychiczną wytrwałość zawodników, co sprawia, że każda minuta jest pełna napięcia - podkreśliła Katarzyna Budzisz. - Zapraszam przed ekrany. Może w trakcie oglądania zainspiruje kogoś z Państwa do działania? - zastanawiała się sędzia.

„Ninja vs Ninja” - zwiastun programu:

  

Ninja vs Ninja od 4 marca we wtorek o godz. 20:10 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat