Piękna przyjaźń, czy...
Zuza i Olek to para policjantów, która bardzo często ze sobą współpracuje. Widzowie szczerze im kibicowali podczas dwóch sezonów i liczyli, że może zobaczą ich w związku. Co zdradzają aktorzy o swoich wątkach w 3. sezonie? - U Zuzy pojawiają się różne perypetie prywatne. Nie mogę zdradzać szczegółów, ale jej życie leci na łeb, na szyję, że tak powiem i Olek jest dla niej dużym, dużym wsparciem. Stara się pogodzić się życie zawodowe z życiem prywatnym - mówi Julita Koper. - Dzieje się! Trzeci sezon jest to zwiększenie obowiązków dla nas. Zaczynamy pracować nad własnymi sprawami. No to odpowiedzialność rośnie, no i ciężar spraw też jest coraz większy. A dwójka młodych policjantów robi co może, żeby się wykazać - dodaje aktorka. - Postać Zuzy będzie przechodziła pewne kryzysy, zaś Olek zrobi wszystko, żeby pomóc jej je przemóc - uzupełnia Jakub Dąbrowski.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyścig na ofiary śmiertelne
Aktorzy uważają, że „Uroczysko” zdecydowanie wybija się wśród oferty seriali i zachęca do oglądania swoistym małomiasteczkowym urokiem. - To nie jest typowy serial kryminalny, gdzie te przygody, czy historie są takie bardzo poważne. Jest to mała miejscowość, która rządzi się swoimi prawami. Wydaje mi się, że, pomimo że to jest serial kryminalny, opowiada historię policjantów, to jest on taki bardziej ludzki, przyziemny i powiedziałbym przyjemny. Te odcinki nie są takie ciężkie jak większość tych seriali kryminalnych - mówi Jakub Dąbrowski. - Faktem jest, że w dużej mierze te przestępstwa opierają się na morderstwach i w ilości trupów doganiamy „Sandomierz” - mówi Julia Koper, nawiązując do miejsca akcji innego serialu kryminalnego. - Ale jest to ciekawy format, dzięki rozwiązywaniu tych zagadek kryminalnych możemy my się dobrze bawić, jak i zachęcić widzów do tego - dodaje.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Uroczysko” od poniedziałku do piątku o godz. 19:40 w Polsacie.