2025-02-27

„Farma”: Komentarze na temat uczestników. Jak ich oceniają?

Sezon 4. reality show Polsatu wzbudził wśród widzów ogromne emocje. Fani chętnie dzielą się swoimi opiniami na temat uczestników - od sympatii, przez uznanie dla determinacji i strategii, aż po krytyczne uwagi dotyczące ich zachowania. Sprawdź, jak ocenione zostały poszczególne osoby na podstawie komentarzy z mediów społecznościowych. Kto z programu „Farma” został skrytykowany i za co?

Julia Grabowska - nie miała szczęścia

Młoda studentka prawa wzbudziła sympatię, ale niestety musiała opuścić program z powodów zdrowotnych. „Julka, wielka szkoda, ale cóż, zdrowie ważniejsze”. „No szkoda... Widać było, że była dziewczyna zagubiona. Ale przynajmniej spróbowała”. Byli jednak też zwolennicy spiskowych teorii: „Cały tydzień nie robiła nic i jak ktoś to powiedział na głos, to się obraziła i zrobiła z siebie ofiarę”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Wojciech Gawron „Ojciec” - luzak, ale czy dobry farmer...

Wojciech dał się poznać jako wyluzowany uczestnik, jednak widzowie nie byli przekonani, czy był wystarczająco zaangażowany. „Nie sprawdził się w roli farmera tygodnia, ściemniał, że niby coś robi, a tak naprawdę nic nie robił”. „Ogólnie to bardzo wyluzowany ziomek, ale ma taki luz, że zapomniał o tym, że jest farmerem tygodnia”. Ci, którzy go bronili, uważali, że nie miał czasu wdrożyć się w pracę w gospodarstwie: „Nie było tak źle, ktoś musiał wyjść z programu. Najgorzej być w pierwszym tygodniu farmerem w każdej edycji tak było”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Katarzyna Tarnogórska - kontrowersyjna liderka?

Dyrektorka szkoły podstawowej miała silny charakter, co nie wszystkim przypadło do gustu: „Rasowa nauczycielka, miało być zawsze, jak ona chce. No to się zdziwiła. Kto dołki kopie...”. Inni zastanawiali się, czy jej styl zarządzania w programie odzwierciedla jej podejście do pracy zawodowej: „Jestem naprawdę ciekawa, czy ta „pani dyrektor” tak samo zarządza szkołą - mści się na wszystkich, którzy jej podpadną?”. Inni żałowali, bo mogła stanowić przeciwwagę dla innych dominujących uczestniczek: „Bardzo szkoda, że opuściłaś farmę Kasia. Myślałam, że utrzesz nosa Dance”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Arwena Tarasiuk-Wilczewska „Arwii” - krótko, ale z charakterem

„Arwii była taka fajna, żadnej roboty się nie bała, ale z jakiegoś powodu musiała odejść. Szkoda” - pisali fani po jej odejściu. Zbierała od nich głównie pozytywne opinie: „Dała widzom emocje i pokazała fajną farmerską postawę (pracowita, miła, nie uczestniczyła w knuciu i podburzaniu przeciw innym, nie gwiazdorzyła)”, „Byłam pewna, że to będzie mocna przeciwniczka”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Jan Smoliński - młody i zaangażowany

Młody stolarz został doceniony za swoją pracowitość i pozytywne nastawienie. „Oby każdy 19-latek tyle potrafił co Jasiek. Wielkie brawa za odwagę i walkę”. „Wspaniały chłopak, bardzo uczuciowy. Szkoda go, widać było, że bardzo przykro było wszystkim, bo był bardzo lubianym uczestnikiem”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Patrycja Cieśla - szczera aż do bólu

Fani docenili jej bezpośredni sposób bycia i brak intryg. „Szkoda, że odpadła, bo nie bała się powiedzieć, co myśli. Nie chodziła i nie knuła, kogo wywalić”. „Podoba mi się w niej to, że jest szczera, nikomu się nie podlizuje, a nawet jak miała możliwość uniknięcia pojedynku, to z niej nie skorzystała, tylko walczyła”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Erwin Kornacki - lojalność ponad wszystko

Jego postawa spotkała się z uznaniem widzów. „Erwin, chociaż nie wygrałeś w Farmie, to wygrałeś w życiu. Dziękuję za twoje człowieczeństwo i życzliwość”. „Erwin, jak widzisz, mężczyźni gorsi od kobiet. Umiesz liczyć, licz na siebie, tutaj się sprawdziło niestety”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Łukasz Olichwer „Ananas” - przesadził ze strategią?

Jego pewność siebie nie przyniosła mu popularności wśród widzów. „No to pa pa, Ananas, nikt po tobie nie będzie płakał. Pamiętaj, kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada”. „Za dużo knuł i był zbyt pewny siebie...”. Jednak byli i tacy, którzy go docenili. „Dotrwać na farmie praktycznie do końca to już naprawdę coś. Nie każdemu uczestnikowi się to udaje…mimo odpadnięcia to i tak gratki. Ananas, będzie cię brakować!!”

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Wioletta Radzanowska - kontrowersyjna, ale lubiana

Fani mieli mieszane uczucia wobec zachowania Wioli. „Do pewnego momentu była OK, potem za dużo knuła”, „Jednak Wioli będzie brakowało. Robiła czasem niezłe akcje, ale przynajmniej były emocje”, „Najważniejsze, że Bandi został, ale Wioli szkoda. Bardzo pozytywna osoba i pracowita”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Danuta Gołębiewska - charyzmatyczna i silna

Była jedną z barwniejszych osób i miała swoich zagorzałych zwolenników. „A szkoda, z nią było wesoło, zawsze coś się działo”. „Danka, byłaś barwnym ptakiem tej edycji. Pozostali to po prostu marni ludzie. A los bywa przewrotny”. „Człowieka poznajemy po tym, jak traktuje zwierzęta. Danuta miała do nich wielkie serce. Danusia pozytywnie zakręcona, szczera, autentyczna, silna kobieta. Koty będą miały dobry dom”. „Nie była moją ulubienicą, delikatnie mówiąc, ale szczerze podziwiam za wszystkie pojedynki, jakie wygrywała. Dzięki, Danka! Wszystkiego najlepszego dla ciebie!”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Michał Sokólski - twórca nieudanych intryg

Jego taktyczne podejście nie wszystkim się spodobało. „Michał to nie Janosik, to Jaśnie Pan, co wykorzystuje słabszych - żenada”. „Chodzi ciągle wkurzony, każdego wyzywa, w każdym szuka wroga, wielki strateg, a tak naprawdę to jego knucie bardzo mocno się przyczyniło do tego, że jego ludzie wylecieli, a wrogów'popchnął do finału”. „Zabawny, sfrustrowany typ. Prawda jest taka, że gdyby nie traktowali Danki jak mięsa armatniego i nie wystawiali jej do pojedynków, a sami brali w nich udział, to możliwe, że poodpadaliby już jakiś czas temu”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Kaja Jarosz - delikatna, ale skuteczna

Kaja to jedna z najmłodszych uczestniczek i choć niektórzy widzieli w niej delikatność, inni podejrzewali przemyślaną strategię. „Jak widać, wrażliwością i delikatnością można więcej zdziałać niż knuciem, hejtem i podłością”. „Kaja dobrą strategię obrała, udała słabą i przetrwała”. „Kaja jest bardzo fajną dziewczyną, nie wiem, dlaczego wszyscy ją traktowali, jak traktowali. Radziła sobie dobrze, brawo Kaja”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Łukasz Zarzycki „Surfer” - jak z bajki?

Miał swoich zwolenników, ale i krytyków. „Surfer do finału! Z każdym odcinkiem na plus”. „Mądrego to aż miło posłuchać. A tak serio, to fajnie słyszeć, że ktoś szanuje taką pracę i ma jakiekolwiek przemyślenia”. „On tylko umie gadać, nic więcej”. „Surfer robi wszystko, aby udowodnić, że wszyscy są gorsi od niego. On na pewno byłby najlepszym farmerem. W pierwszym odcinku pchał się na farmera, ale go olali. Niech posurfuje na tym stawie i się odpręży”. „Surfer - głos bajka, teksty bajka, idź w tym kierunku”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Bronisław Bandyk „Bandi” - dobry duch „Farmy”

Zyskał ogromną sympatię widzów, którzy widzieli w nim człowieka szczerego i pracowitego. „Jak dla mnie to Bandi jest OK. Przede wszystkim nie obgaduje i nie spiskuje, jest pracowity”. „To jest człowiek, który ma pokorę do życia. Kocha zwierzęta i ludzi. Piękny gest po słowach w liście”. „Cudowny człowiek, pracowity, nieszukający ciągłej uwagi i poklasku, jak i Jasiek. Robią swoje i w d*** mają afery. Oby doszli do finału, tego im życzę”. „Bandi na zwycięzcę, gdyby nie on, to wszyscy by już dawno polegli na najprostszych i tych trudniejszych zadaniach”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Żaneta Hałas - emocjonalna, jednak czy grała fair?

Zdania widzów na jej temat były mocno podzielone. Część widziała w niej osobę zbyt wrażliwą, która często roniła łzy w trudnych sytuacjach. „Żaneta tylko płacze na pokaz”, „Niech Żaneta zobaczy, że jest na nią hejt. Popłacze się znowu”. Inni zauważyli, że nie była w porządku wobec innych uczestników: „Nie zachowywała się fair, obgadywała Bandiego i Surfera, podjudzała na nich”.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Farma (@farmapolsat)

Wielki finał 4. edycji programu Farma 28 lutego w piątek o godz. 20:10 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat