Żarty bez ograniczeń
W programie „Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” poruszana jest bardzo różnorodna tematyka, która dotyka także spraw bardzo rzadko obśmiewanych w skeczach. - Są tematy tabu, których ludzie boją się poruszać. Oczywiście to polityka i to z każdej strony naszej sceny politycznej, jakże podzielonej, także każdemu się dostaje. Bardzo wrażliwi na swoim punkcie są celebryci, którzy często odwalają niezbyt mądre rzeczy, a potem się dziwią, że ktoś się z nich śmieje. A my potrafimy wyśmiać ludzką głupotę - zapewnia Bartosz Klauziński w rozmowie z POLSAT.PL.
Kabaretowy wentyl
Twórcy z Kabaretu K2 mają szczególny cel, który chcą zrealizować w swoim formacie telewizyjnym. - My naprawdę jako Polacy dosyć mocno tłumimy w sobie emocje, spinamy się na bardzo zwyczajne rzeczy. A czasami warto sobie to puścić. I mam nadzieję, że ten program da taki efekt, że wyjmiemy ten kij z tyłka i puścimy trochę tych emocji - zauważa Bartosz Klauziński. - My się bardzo dużo śmiejemy z siebie. Potrafimy obśmiać swoje fanatyzmy, swoje poglądy polityczne czy społeczne i dobrze się przy tym bawimy - gwarantuje.
Coś więcej niż występ
Kabaret K2 zapewnia, że widzowie zobaczą w Polsacie coś naprawdę wyjątkowego. - Program będzie miał o wiele więcej elementów magazynowych. To nie będzie nasz występ kabaretowy, choć będą nasze skecze, przynajmniej trzy, cztery w każdym odcinku. Ale w programie troszkę inaczej się gra. Proszę więc nie oczekiwać występu kabaretowego. Proszę oczekiwać zupełnie innego formatu - podkreśla Bartosz Klauziński.
„Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” w środę o godz. 20:10 w Polsacie.