Wejście na antenę
Program rozpoczął lider kabaretu Bartosz Klauziński, witając się z publicznością i zespołem muzycznym Testosteron. Chwilę później w żartobliwy sposób skomentował sytuację polityczną za oceanem, mówiąc o prezydencie Elonie Musku i jego przydupasie, jak i w Polsce, nawiązując do pijanego posła Ryszarda Wilka.
Gość specjalny, czyli aktor Rafał Zawierucha, po krótkim wstępie, został poproszony o zapowiedź pierwszego skeczu. Miał to zrobić w stylu „Sensacji XX wieku” Bogusława Wołoszańskiego.
Popularny ten aktor, ale bez Oscara
W oczekiwaniu na autobus, który właśnie uciekł, rozmowa trójki niedoszłych pasażerów skupia się na postaci znanego aktora. A czemuż to Rafał Zawierucha nie dostał Oscara? Przecież zagrał u Quentina Tarantino, co prawda tylko 20 sekund. I pewnie dlatego go przeoczyli. - Kubica wśród aktorów, a potem ziu i do cateringu - ocenia jeden z pasażerów. Ze skeczu „Przystanek Zawierucha” można dowiedzieć się pikantnych szczegółów z życiorysu Zawieruchy. Co sądzi on o twórcach Kabaretu K2? No i staje się jasne, w jaki sposób robi się karierę w aktorstwie.
Prawdziwe wynalazki z sieci
Bartosz Klauziński zaprosił do obejrzenia publikacji, których nie uda się znaleźć w tradycyjnych mediach. Krótkie, zabawne filmiki doczekały się nie tylko prezentacji, ale i komentarza. Jedyne w swoim rodzaju „Głupoty z internetów”.
„Prawdomówni” politycy
Debatę telewizyjną kandydatów na prezydenta Rafał Zawierucha zapowiedział w stylu korespondenta z Ameryki, czyli Maksa Kolonko na sterydach.
Po raz pierwszy w telewizji, a może w historii świata politycy mówią prawdę. W studiu wśród gości Rafał (Andrzej Młynarczyk), prezydent dużego miasta, fan ośmiorniczek i Jamiroquai.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dyskutował również Karol (Michał Paszczyk), prezes dużej instytucji historycznej, który lubi nie odpowiadać na żadne pytania i nie lubi nocować w muzeum.
Wyświetl ten post na Instagramie
Obecny był także Szymon (Szymon Łątkowski), najlepszy showman wśród marszałków, najlepszy marszałek wśród showmanów.
Wyświetl ten post na Instagramie
Nie zabrakło Sławomira z Torunia (Łukasz Kurczewski), który lubi szybko wystartować, a nie lubi kobiet i imigrantów oraz Magdaleny, czyli politycznego zabójcy o twarzy dziecka. Dyskusję polityków prowadził redaktor Bartosz... Klaustrofobiński, znaczy się Klauziński.
W studiu debaty „Cała prawda, tylko prawda, g***o prawda” zamontowana została Maszyna Prawdy, która brzęczy i świeci na czerwono, gdy polityk mija się z prawdą. Pierwszy test dla tego urządzenia to pytanie, komu z kandydatów zależy na dobru Polaków. Urządzenie wręcz wariuje. Co uczestnicy dyskusji mają do przekazania kobietom z okazji zbliżającego się 8 marca? Nie udaje im się osiągnąć porozumienia w tej kwestii. Dlatego konieczne jest wejście kolejnego polityka, Grzegorza, tym razem z gaśnicą.
Jego zabiegi i wdzięki
Justyna wraz z mężem Jackiem przychodzą do zakładu kosmetycznego. On nie jest zadowolony z tego, że znów będzie musiał zapłacić za kolejną wizytę. - Trzeci raz do kosmetyczki w tym samym tygodniu. Nie jesteś taka brzydka, chłopie - mówi do małżonki. Dodatkowe koszty to nie wszystko, co zaskoczy Jacka. Okazuje się, że zakład prowadzi Arnold, „Kosmetyczek” i dobrze dogaduje się ze swoją klientką. Trochę gorzej z jej mężem. Zabiegi to nie wszystko. Jakie tam są widoki?
Wyświetl ten post na Instagramie
Wielkie kino w małym programie
Kabaret K2 zajął się produkcją filmową. Już niedługo w kinach będzie można obejrzeć kolejną część przygód agenta 007. Zwiastun filmu, gdy na ekranie pojawia się sam James Bond (Tomasz Łupak), koniecznie trzeba zobaczyć.
Wieści różnej treści
Obejrzeć można serwis informacyjny, jakiego jeszcze nie było, a w duecie prowadzących znalazła się Laura Breszka. „W tym programie bierzemy się za Polskę, świat i za was drodzy politycy i celebryci. Możemy wam obiecać, że czasem będziemy jechać po bandzie, a czasem wjedziemy w was z pełną prędkością” - sama zapowiedź mówi już wszystko. „Niewydarzenia” to zestaw wiadomości z kraju i ze świata, łączenie się z zaprzyjaźnioną telewizją i jej wyjątkowym gościem.
Relacja zza oceanu
Dwie słynne redaktorki były ostatnio w Ameryce. W tych rolach niezmiennie Dominika Najdek (Kabaret K2) i Adrianna Borek (Kabaret Nowaki). Relacjonują sytuację po wyborach i zaprzysiężeniu Donalda Trumpa. Oscary wolały obejrzeć już jednak w Polsce. A na koniec okazuje się, że „Dziennikarki zaangażowane” pojechały nie tak wcale daleko, jakby mogło się wydawać.
Gwóźdź do trumny programu
Bartosz Klauziński zaprosił na ostatni punkt spotkania z widzami. Rafał Zawierucha opowiedział dowcip o dziadku w domu uciech. I otrzymał wyjątkowy upominek. Lider Kabaretu K2 zakończył z nadzieją. - Jeżeli nas nie zdejmą, to do zobaczenia - podsumował.
„Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” od 5 marca w środę o godz. 20:10 w Polsacie.