Kwiatkowski, ale nie ten
Lider Kabaretu K2 Bartosz Klauziński najpierw półprywatnie przywitał się z publicznością, odrobinę zdradzając, co ją czeka. To był tylko wstęp do oficjalnego „Dobry wieczór” i przedstawienia zespołu Testosteron. W jego składzie między innymi gra Kwiatkowski, ale Maciej, a nie Dawid, bo na niego Kabaretu K2 niestety nie stać.
Piłkarskie wsparcie
Kabaret K2 tym razem zaprosił do programu byłego wybitnego piłkarza. Tomasz Hajto zasiadł na kanapie przy stole z produktami „wyłącznie fit”, które przygotowała... Anna Lewandowska. Nie zabrakło „sałaty”, która jest bardzo lubiana w świecie futbolu. Dostał także koperty a wraz z nimi zadania specjalne. Nadszedł czas, żeby były reprezentant Polski przeczytał zapowiedź pierwszego skeczu. Okazało się przy okazji, że na widowni dominują jego fani.
Futbol i pasażerowie
Cała ekipa Kabaretu K2 spotkała się na przystanku. O czym można rozmawiać, gdy autobus odjechał? Temat piłkarzy jest dobry o każdej porze dnia i roku. A co dopiero, gdy „Przystanek piłkarzyki” zajmie się kwestią upamiętniania znanych zawodników. - Ciekawe jakby wyglądało popiersie Tomasza Hajto? - Hajto jak Hajto. Ja chciałbym zobaczyć popiersie Krzynówka - zastanawiali się podróżni. Rozmowy pasażerów dotykały i wątków damsko-męskich. Ale to nie wszystko. Kto jest truskawką na torcie polskich piłkarzy?
Brwi robione... cyrklem
Widzowie po raz kolejny mogli przekonać się, jakie „Głupoty z internetów” udało się odnaleźć w globalnej sieci. To, co można z niej wyłowić, budzi nie tylko salwy śmiechu, ale i prowokuje do nietuzinkowych komentarzy. Gdy atakuje niewidzialne zło, to robi się niebezpiecznie.
Politycy, którzy jak zawsze mówią prawdę
Kampania prezydencka trwa w najlepsze, dlatego i tym razem nie mogło zabraknąć debaty pod hasłem „Cała prawda, tylko prawda, g***o prawda”. Wstęp do niej przedstawił gość specjalny, czyli Tomasz Hajto, który stwierdził: - Uważam natomiast, że wszyscy politycy to łapówkarze i oszuści. To znaczy nie, ale tak mam napisane. Dyskusja z udziałem pięciorga najpoważniejszych kandydatów do najważniejszego urzędu w państwie to naprawdę coś. Prezydent wielkiego miasta pochwalił się inwestycją w kibloschron. Kandydat obywatelski nieco się spóźnił, ale za to wniósł do studia pralkę. Głównym tematem debaty stała się polska piłka nożna, o której politycy, jak obywatele, wiedzą bardzo dużo. Ale kiedy dyskusja stała się zbyt gwałtowna, trzeba ją było błyskawicznie zakończyć.
Wyświetl ten post na Instagramie
Znają go z telewizji
Na scenę wdarły się „Dziennikarki zaangażowane”, które - zupełnym przypadkiem - były ostatnio w Barcelonie, a w dodatku doskonale znają się na piłce nożnej. Jak wyglądała ich rozmowa z Robertem Lewandowskim w strefie wywiadów? Gdy zobaczyły, że na widowni siedzi Tomasz Hajto, to od razu zabrały się za rozmowę. Nie zabrakło pytań intymnych...
Grzać czy nie grzać?
Wizyta w dobrze znanym domu i już na jej początku okazuje się, że koniec świata blisko. Bohaterowie tym razem rozmawiali o ekologii dzięki wizycie niespodziewanego gościa. Ze skeczu „Baśka i Bochdan. Ekologia” można było dowiedzieć się, kto przede wszystkim wpływa na globalne ocieplenie. Aktywista ekologiczny desperacko chwycił się argumentu, że trzeba zadbać o planetę dla przyszłego pokolenia. Baśka szybko mu wyjaśnia, że to nie ich problem: „Nie mamy dzieci, bo by nam trampolinę zepsuły”.
Wyświetl ten post na Instagramie
Nie tylko „dwie pucie”
Tomasz Hajto zapowiadając „Niewydarzenia” użył wulgaryzmu. Ale to przez przypadek, bo piłkarze przecież nie przeklinają. A w studiu aktualne wydarzenia, które twórcy kabaretowi widzą przez swoje, wyjątkowe okulary. Polscy politycy bez wpływu i pod wpływem. I jeszcze wyjątkowy kącik dla Pań, choć kilka dni spóźniony.
Strach prowadzącego
Bartosz Klauziński aż bał się tego, co powstało w głowach pozostałych 2/3 Kabaretu K2? Muzyczna zapowiedź spotów reklamowych była... specyficzna. „Na Polsacie rozpoznacie, kto jest tańszy, kto nie. Z reklamy dowiesz się”.
Powiało grozą
Tym razem w cyklu „Wielkie kino w małym programie” zwiastun filmu „Biuroza. Zęsta pętęta”, który jest oparty na autentycznej fikcji. Dramatyczne sceny i krwawa odpłata w... pączkach.
Jak to z fajkami było?
Lider Kabaretu K2 próbował się dowiedzieć od Tomasza Hajto, jak to było ze słynnym w jego życiu przemytem papierosów. Piłkarz nie chciał wyłożyć „wszystkiego na stół”. Miał jedyną słuszną propozycję. Odesłał do lektury autobiografii.
Tomasz Hajto i żart o Ronaldo
To było już prawie wszystko, bo na finał „Gwóźdź do trumny programu” na scenie pojawił się gość specjalny. Były reprezentant Polski mógł popisać się swoim poczuciem humoru i opowiedział dowcip o znanym portugalskim gwiazdorze. Przy okazji okazało się, że jego występ ma specjalny cel dla lidera Kabaretu K2. Na zakończenie programu Bartosz Klauziński wręczył byłemu piłkarzowi wyjątkową statuetkę imienia... Azji Tuchajbejowicza.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” - zobacz odcinek 2:
„Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” w środę o godz. 20:10 w Polsacie.