2025-03-19

„Kabaret K2. Jedziemy po bandzie”: Pobity Michalczewski

Pięściarski mistrz świata obiektem żartów. I jak tu nie dostać nokautującego ciosu w twarz? Na szczęście Dariusz Michalczewski ma poczucie humoru. Czy „Tiger” potrafi się odgryźć? Trzeci wieczór pełen skeczów i zabawy to nie tylko odniesienia do tego, co aktualne, ale i wydarzeń z przeszłości. „Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” w środę o godz. 20:10 w Polsacie.

To dopiero jaja

Bartosz Klauziński podczas powitania z publicznością przyznał, że twórcy nie boją się ostrych żartów, a to może grozić zdjęciem z anteny. Jednak tym razem już po raz trzeci mógł rozpocząć wieczorne spotkanie z widzami. Po przedstawieniu zespołu Testosteron nastąpiła krótka wymiana zdań z Maciejem Kwiatkowskim, między innymi na temat... nabiału. Była to też chwila kontaktu z krakowską... poezją.

Bez uderzenia pięścią w stół

W loży zasiadł Dariusz „Tiger” Michalczewski, a przed nim same wykwintne dania. Wielokrotny mistrz świata w boksie ma w swojej bogatej biografii także występy na scenie, choć nie w kabarecie. A tego wieczoru, jako gość specjalny, otrzymał zadanie specjalne, czyli czytanie zapowiedzi skeczów, które zobaczy publiczność.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez KabaretK2 (@kabaretk2)

Tygrys grasuje

Ekipa Kabaretu K2 przygotowała skecz „Przystanek Tygrys”, w którym oczywiście przygotowała żarty na temat swojego gościa. Jeszcze przed jego rozpoczęciem bokser przedstawił swoje kluczowe podejście. - Mam taką zasadę, że kobiet i słabszych nie biję. Mam też taką zasadę, że lubię robić wyjątki - przyznał Dariusz Michalczewski. Starszy z pasażerów rozmawiających w oczekiwaniu na autobus wziął pod uwagę to, żeby za głośno nie gadać o bokserskim mistrzu. - Lepiej być dziesięć minut tchórzem na przystanku niż pół roku bohaterem w szpitalu - stwierdził. Ale ciszej to już można poplotkować. Co się może stać, gdy mistrzowi świata w boksie zdarzy się obrazić lidera Kabaretu K2? Prawie dochodzi do konfrontacji jak na ringu.

Boks różne ma oblicza

Nie ma to jak ogromne poświęcenie dla widzów. Bartosz Klauziński odwiedził koniec internetu. Stały punkt programu, czyli „Głupoty z internetów” nie mógł się w tym odcinku odbyć bez nawiązania do sztuk walki. A jak rozpoznać niemieckiego kota?

Nadaktywny marszałek rotacyjny

Kandydaci na prezydenta nieustannie uczestniczą w wyścigu po najważniejszy urząd w państwie. Jednak po raz kolejny pięcioro z nich, w tym polityk i bokser w jednym, znalazło czas na debatę pod hasłem „Cała prawda, tylko prawda, g***o prawda”. Bardzo aktywny w trakcie tej rozmowy jest Szymon, który wie, jak lepiej zrobić dosłownie wszystko. Ale wielką tajemnicę zdradza za to kandydat obywatelski, który podobnie jak „Tiger” mógł przejść na zawodowstwo i ścierać się w ringu, wybrał jednak walkę... o Polskę. Temat debaty miał być naprawdę interesujący, jednak prowadzącemu nie udało się do tej dyskusji doprowadzić, bo zagadał ją Szymon.

Co można przywieźć z zakładu leczniczego?

Problemy zdrowotne to coś, co nie omija chyba większości rodaków. Warto sięgnąć pamięcią do nie tak odległej historii. Kabaret K2 zorganizował bowiem „Gry rodzinne” wokół kwarantanny na COVID 19. Wszystkiemu jest bowiem senior rodu, który przywiózł wirusa z sanatorium. A reszta rodziny jest skazana na przebywanie razem z nim w mieszkaniu. Mąż radzi sobie nieustanną dezynfekcją, a inni oglądają telewizję. Jednak jest i czas na wspólną rozrywkę - kalambury lub państwa-miasta. Gdy puszczają w końcu nerwy, okazuje się, że dziadek zrobił test i jest pozytywny, ale nie jest to COVID.

Wiadomości z kraju i ze świata

Widzowie mogą zapoznać się z najnowszymi informacjami z kampanii prezydenckiej, Nazwisko, którego z kandydatów pisze się już przez dwa „s”? A który reklamuje medykamenty. Prowadzący „Niewydarzenia” łączą się także ze studiem Gulasz TV, żeby dowiedzieć się, co ma do powiedzenia prezydent... Rosji. Trzeba przyznać, że nie ma to jak optymistyczne zakończenie serwisu informacyjnego. - Drodzy widzowie, mówimy wam to samo, co Putin Europie. - Do zobaczenia!

Wędliniarski zwiastun

Artyści z Kabaretu K2 coraz odważniej wkraczają w świat filmu. Tym razem widzowie mogą obejrzeć zapowiedź kolejnej produkcji pod tytułem „Egzorcysta. Salceson”. To horror, który naprawdę mrozi krew w żyłach.

Pytania mocniejsze niż ciosy

„Dziennikarki zaangażowane” nie mogły nie skorzystać z okazji i przeprowadziły rozmowę z Dariuszem Michalczewskim. Zasypały go gradem pytań i to naprawdę zaskakujących. Obie redaktorki doskonale zdały sobie jednak sprawę z tego, jakie są efekty ich pracy. - Dziękujemy za nasze wywiady. Pasujemy do siebie jak pięść do nosa - przyznała Janina Niezaszybka.

Gruby żart

„Gwóźdź do trumny programu” to najlepszy moment na to, żeby gość specjalny zaprezentował swoje poczucie humoru. Dariusz Michalczewski opowiedział więc dowcip o damskiej walce o faceta. Na koniec programu wielokrotny mistrz świata w boksie otrzymał w nagrodę zaostrzony... prezent.

„Kabaret K2. Jedziemy po bandzie” - zobacz odcinek 3:

Kabaret K2. Jedziemy po bandzie w środę o godz. 20:10 w Polsacie.

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat