Miał inne marzenie
Dawid Dubajka pochodzi z niewielkiej miejscowości w województwie małopolskim i śpiewa od dziesięciu lat. Wykonuje covery, ale także swoje autorskie utwory. Całe dzieciństwo chciał zostać piłkarzem, jednak w wieku osiemnastu lat, po jednym z zimowych treningów, dostał zapalenia nerwu twarzowego i lewa część jego twarzy została sparaliżowana.
Decyzja o rezygnacji z uprawiania sportu była dla niego niezwykle bolesna, jednak nie poddał się, a w jego życiu miejsce piłki nożnej zajęła muzyka. Obecnie Dawid koncertuje oraz śpiewa, a także gra w spektaklach i musicalach.
Własna muzyczna ścieżka
Wokalista nie przypisuje się do jednej kategorii muzycznej, podąża za głosem serca i śpiewa to, co czuje. Jak sam określa „stara się robić muzykę po swojemu”. Bardzo istotne jest dla niego przekazywanie emocji oraz opowiadanie historii.
Aż popłynęły łzy...
Dawid Dubajka na przesłuchaniu w studiu zaprezentował cover utworu Chrisa Isaaka „Wicked Game”, czym zachwycił jury.
- Niesamowity jesteś. Jakiś taki nieodgadniony dla mnie, ciężko ciebie rozwikłać. Taki zaskakujący - powiedziała Natalia Szroeder. - Okazuje się, że nie trzeba uderzyć w nas, nie wiadomo jakim, składem muzyków, tylko po prostu jednoosobowo środkiem człowieka i talentem. Ty to masz i to bardzo dużo - dodał Miuosh.
Wokalista poruszył nie tylko serca członków jury, ale także Patricii Kazadi, która nie kryła łez na backstage’u.
„Must Be The Music” w piątek o godz. 19:55 w Polsacie.
Oficjalny profil „Must Be The Music” na Instagramie - @mustbethemusic.polsat