Stałe punkty
W programie Kabaretu Chyba i Kabaretu Czesuaf wizyta gościa specjalnego, który czaruje i tworzy widowisko pełne magii. Premierowe skecze to „Wielkanoc - student z Japonii” i „Randka w ciemno”. Ponadto artyści prezentują numer „Wieś i rodzice” oraz kolejną odsłonę „Końcówki Andrzeja” i „Koncertu życzeń i zażaleń”, który tradycyjnie prowadzą liderzy obu kabaretów, Olga Łasak i Piotr „Guma” Gumulec.
Śmiech w genach
Filip Gurłacz, uczestnik 16. edycji „Tańca z Gwiazdami” i aktor serialu „Pierwsza miłość” został zaproszony jako gość specjalny do 6. odcinka programu. Jak się okazuje ta wizyta nie jest przypadkowa, na co wskazuje jego historia rodzinna. - Mój tata przez prawie całe życie był kabareciarzem w kabarecie DKD. To właśnie on przetarł mi trochę ten szlak - zdradza. - Poznałem część ekipy, z którą miałem zaszczyt teraz występować. Marylkę z Kabaretu Jurki podziwiałem jeszcze jako dziecko. To dla mnie wyjątkowe doświadczenie, także ze względu na to, że mój ojciec jest dla mnie autorytetem. Uważam też zawód kabareciarza za jeden z piękniejszych, bo daje ludziom uśmiech. W tych czasach jest to niemal niezbędne - stwierdza.
Z dystansem do siebie
Niecodzienny występ w skeczu „Szpital - Casanova” to wyłącznie pozytywne emocje. - Na planie czułem się wspaniale, bo ci ludzie są bardzo pogodni. Atmosfera za kulisami była doskonała: zero stresu i wszystko na totalnym luzie, zabawnie i sympatycznie - zauważa Filip Gurłacz. - Śmiech, radość, pogoda ducha, to jedne z ważniejszych rzeczy, jakie trzeba pielęgnować i mieć zawsze przy sobie. Jeżeli ktoś o tym chwilowo zapomniał, to koniecznie musi obejrzeć „Kabaret na żywo” - dodaje aktor, który jest otwarty na wiele ról w programach Polsatu. - Jeżeli komuś za mało śmiechu, patrząc na mnie, jak tańczę, to spróbuję go rozśmieszyć w inny sposób - podsumowuje z humorem.
Sceniczne czary-mary
W 6. odcinku „Kabaretu na żywo. Chyba Czesuaf” występuje także artysta o zagadkowo brzmiącym pseudonimie. Pan Li to człowiek o niezwykłej osobowości, dla którego świat magii i iluzji nie ma tajemnic.
„Kabaret na żywo. Chyba Czesuaf” - zobacz odcinek 6:
„Kabaret na żywo. Chyba Czesuaf” w sobotę o godz. 19:55 w Polsacie.