Gwiazda w sieci
Maria wraz z Kacprem obrócili na swoją korzyść sytuację z kradzieżą jej głosu przez firmę reklamującą zabawki dla dorosłych. Nagłośnili sprawę w mediach społecznościowych, uzyskując tym samym wysokie odszkodowanie od firmy, która dopuściła się nadużyć na granicy prawa. Zaskoczony wysoką kwotą Paweł i Anka doceniają pracę młodego człowieka i słuchają szczegółów. Chwilowa rola influencerki tak spodobała się Marii, że poważnie myśli o wejściu w ten biznes.
Nie chce się wycofać
- Nawet nie wiesz, ile już ile mamy propozycji. Nie mogę się opędzić - mówi Maria zadowolona z obrotu spraw.
- Jakich propozycji? - dopytuje Paweł
- Różnych. Audiobook, nagranie, krem na hemoroidy oraz reklama bielizny... - wylicza jego matka.
- Nie no, to już... Proszę się, chyba nie bierzesz tego na poważnie? - wątpi syn.
- No jak bym słyszała mojego Janka. Jak nie teraz, to kiedy? - dziwi się nowa gwiazda internetu.
- Janek jest przeciwny? - włącza się Anka.
- Bardzo. I właśnie wy musicie go przekonać - Maria wskazuje palcem na Strzeleckich.
- Ja nie. Ja też jestem przeciwny - broni się od razu Paweł.
Czy Marii uda się przekonać syna i synową do pomocy?
„Przyjaciółki” w czwartek o godz. 21:15 w Polsacie.