Tradycyjnie na scenie mogliśmy podziwiać muzyczną elitę z całego świata. Program, który jest na półmetku sezonu, zaszczycili swoją obecnością Krzysztof Krawczyk, zespół Rammstein, Elton John, Karin Stanek, Mama Caas, Gwen Stefani i Adam Levine. Jurorzy znów mieli okazję w barwny sposób odnieść się do spektakularnych i zaskakujących muzycznych wariacji.
Jako pierwszy starał się zauroczyć wszystkich jeden z gigantów polskiej estrady, czyli Krzysztof Krawczyk. W nestora rodzimej piosenki wcieliła się Monika Borzym. - To artysta łączący pokolenia, jestem zachwycona jego „elvisowskim” głosem - powiedziała. Wokalistka wykonała przebój „Zatańczysz ze mną jeszcze raz”. - Za mało było dla mnie tego otwarcia, ale i tak jesteś rewelacyjną metamorfozą - uznała Małgorzata Walewska. - Potrafisz mieć w sobie spokój Krawczyka - powiedział Bartek Kasprzykowski. - Ten Krawczyk był kolorowy - dodał Paweł Królikowski.
Paweł Jasionowski podjął się ekstremalnego zadania. Wcielił się w lidera zespołu Rammstein, Tilla Lindemanna i zaśpiewał kultowy utwór „Amerika”. - Największą trudność sprawiała mi niska barwa głosu - mówił przed występem twórca hitu „Żono moja”. - Lider Rammstein ma szaleństwo w oczach - zapowiadał rozemocjonowany Maciej Dowbor. Księżycowa kreacja, nawiązująca do teledysku zespołu, zrobiła wrażenie na widowni i jurorach. - Wywaliłeś nas na księżyc tym przedstawieniem. Myślałem, że niemieckie poczucie humoru kończy się na wyciąganiu sztucznej szczęki przy stole, tymczasem dowiodłeś, że nie - powiedział zachwycony wykonaniem Paweł Królikowski. - W tym wcieleniu jesteś bardzo blisko oryginału. Kapitalnie emocjonalnie - komplementowała Katarzyna Skrzynecka. - Jesteś bardzo inteligentny. Rozumiesz materiał z którym pracujesz - skwitował Bartek Kasprzykowski.
Jaką twarz tym razem pokazał Sławomir? Otóż znaną doskonale na całym świecie. Przypadło mu odegranie artysty wielkiego formatu, Eltona Johna oraz jednego z jego większych przebojów „Still Standing”. - To koneser życia, tak samo jak ja - zapowiadał Sławomir. - Mam dużą trudność z barwą - ostrzegał aktor i piosenkarz. - To utwór ku pokrzepieniu serc - stwierdził przed występem Maciej Dowbor, reklamując metamorfozę. - Samogłoski były za krótkie, ale jesteś świetny wokalnie - powiedziała po wysłuchaniu Małgorzata Walewska. - Za Sławomirem czai się artysta najwyższej próby. Potrafisz zrobić wszystko - uznał Bartek Kasprzykowski.
Kolejna na scenie Kasia Popowska wylosowała Christinę Aguilerę. - To złożona, emocjonalna artystka - mówiła przed wzięciem w dłoń mikrofonu. - Każdy z nas ma na swoim koncie sytuację, gdy czujemy się nieakceptowani - odniosła się do przeboju „Beautiful”. A jak wrażenia artystyczne przemówiły do jurorów? - Pięknie zaśpiewane. Wykreowałaś tę siłę. Znakomicie - uznała zachwycona Małgorzata Walewska. - Dziewczyna z łódzkiego osiedla zaśpiewała wspaniale - dorzucił Paweł Królikowski. - Wzruszyłem się. Będę twoim fanem - dodał Bartek Kasprzykowski. - Cudowny nastrój - wzruszyła się Katarzyna Skrzynecka.
Kuba Świderski nie dość, że musiał znaleźć się w roli Karin Stanek, to jeszcze w legendarnym utworze „Autostop”. Pikanterii dodał też fakt, że ten „chłopiec z gitarą” ma - w przeciwieństwie do polskiej artystki - ponad metr osiemdziesiąt wzrostu! Okazało się również, że młody artysta nie znał wcześniej zbyt dobrze tego przeboju. - Muszę poskramiać się wokalnie, ale „puszczać się” ruchowo - stwierdził Kuba przed wejściem na scenę. - Ruszałeś się, jakbyś miał sprężynkę - cieszyła się Małgorzata Walewska. - Twój zdecydowanie najlepszy występ - skwitował Bartek Kasprzykowski. - Jesteś rozwibrowanym słońcem - opisała występ Katarzyna Skrzynecka. - Daję ci za to pięćset plus - podsumował Paweł Królikowski.
„Dream a Little Dream of Me” z repertuaru The Mamas & The Papas wyśpiewała Joanna Jabłczyńska, występując jako Mama Caas Eliot. - To jest trochę jazzowa piosenka - stwierdziła muzykująca prawniczka. - Mama Caas ma ogromy urok i kobiecość w sobie - dodała. - Dam z siebie wszystko w tym utworze - zapowiadała aktorka. - Rewelacja, jak ci w tej tłustości do twarzy - zauważyła Małgorzata Walewska. - Trzysta procent zgodności z oryginałem - powiedziała ze śmiechem Katarzyna Skrzynecka. - Z głosem robisz cuda - chwalił Bartek Kasprzykowski triumfatorkę drugiego i czwartego ocinka.
Zosia Nowakowska, laureatka premierowej części obecnego sezonu, miała z kolei okazję pokazać się w roli pięknej Gwen Stefani. - Ona nie jest blisko mnie. Zobaczymy co się da zrobić z tym fantem na scenie - mówiła z obawą, przed wykonaniem „Hollaback Girl”. - Byłaś kompletnie poza rytmem. Nie mogę powiedzieć nic dobrego - zażartowała Katarzyna Skrzynecka, po czym dodała „jesteś dziewczyna torpeda”. - Potrafisz zrobić show na scenie - wtórował Bartek Kasprzykowski.
Na koniec Krzysztof Kwiatkowski mógł poczuć się niczym bożyszcze kobiet, czyli Adam Levine. Dodatkowo wylosował przebój „This Love”. - To trudny artysta do przedstawienia na scenie - tonował nastroje aktor. - Adam ma ten rodzaj poruszania się bardzo szczupłego mężczyzny. Udało ci się to naśladować - powiedział Bartek Kasprzykowski po żywiołowym występie. - Pozbyłeś się ciepłego głosu. Brawo! Miałeś lekko jazzową barwę. Super - chwaliła Katarzyna Skrzynecka. - Bardzo pięknie wokalnie i ogólnie fajnie - stwierdziła Małgorzata Walewska.
Decyzją jurorów oraz uczestników programu zwyciężczynią została Kasia Popowska, która czek na 10 tysięcy złotych przeznaczyła na pomoc dla Karinki Cicheckiej, reprezentowanej przez Fundację Dzieciom „Zdążyć z pomocą”, której potrzebna jest operacja twarzoczaszki.
W następnym odcinku na scenie wystąpią: Macy Gray, Bob Dylan, Chaka Khan, Jerzy Połomski, Wojciech Łuszczykiewicz i Video, Sade, Michał Wiśniewski oraz Ariana Grande.
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w każdą sobotę o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Kim jest O.N.A.? To nie Chylińska, to Jabłczyńska!
Sławomir o wielu twarzach. Poznajcie go bliżej
Zobacz Zosię Nowakowską jako Whitney Houston
Grzegorz Turnau dał zwycięstwo Sławomirowi
Triumf Joanny Jabłczyńskiej w roli króla popu
Zobacz niezwykłą przemianę w Violettę Villas!
Zofia Nowakowska wygrała jako Jennifer Lopez
Zenek Martyniuk w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
Jakub Świderski: Chcę w programie wcielić się w...
Paweł Jasionowski, czyli disco polo brzmi znajomo