- Gdyby Zuza zatrzymała się na jednym facecie, to nie byłaby Zuzą - mówiła w wywiadach Anita Sokołowska. Po bolesnym rozstaniu z Jerzym (Mariusz Bonaszewski), związku z Jankiem (Marek Bukowski) i nieudanej próbie odzyskania Gintera, który w USA wybrał Agatę (Anna Prus), Zuza chce w Polsce poukładać sobie życie od nowa.
To wtedy na jej drodze staje Marek (Radosław Pazura), zauroczony przebojową i pełną energii kobietą. Zaprasza ją na randkę i… - Nie nazwałabym tego miłością, ale czymś fajnym, nowym, co pozwoli Zuzie odetchnąć po Jerzym - podkreśliła Anita Sokołowska. Czy to oznacza, że odrzuci jego zaloty i nie da mu szansy?
- Pojawia się nowa męska energia w postaci Marka - wskazała w wywiadzie dla IPLA.TV Anita Sokołowska, która podkreśla, że wprowadzony do obsady przystojniak zawróci bohaterce w głowie w zupełnie inny sposób, niż wszyscy poprzednicy. Czy Zuza ma szansę się ustatkować i zbudować z Markiem trwały związek? - To może być skomplikowane, bo ta druga strona… ma już rodzinę - zdradziła w rozmowie z se.tv.
Nowy aktor i nowe wątki są także zapowiedzią kontynuacji serialu. - To jest postać wprowadzona pod koniec tej serii, więc w perspektywie na dziesiątą - podkreśla Anita Sokołowska.
„Przyjaciółki” w każdy czwartek o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Wielkanocne tradycje u Anity Sokołowskiej
„Przyjaciółki” uwielbiają robić zakupy. Jakie?
#NEWSKIOSK: Małgorzata Socha znów na salonach
Anita Sokołowska w podwójnej roli w Polsacie
100 powodów, żeby nadal kochać „Przyjaciółki”