Wokalistka przez dekadę osiągnęła niebywały sukces, a liczbą nagród i wyróżnień muzycznych mogłaby obdzielić wielu artystów. W Sopocie wykona najważniejsze dla niej utwory i zapewnia, że ma w zanadrzu także muzyczne niespodzianki. Czy zaskoczy również stylizacją?
- Kreacje dopiero szykujemy. Sama ich jeszcze nie widziałam, ale plan jest… Tym razem czeka mnie ponad pół godziny na scenie na żywo w telewizji, więc wolę wrócić do komfortowego rockowego stylu. Nie będę stać na dwunastocentymetrowych szpilkach i mocno trzymać się statywu. Potrzebuję wolności - zdradziła Ewa Farna. - Chociaż sukienka będzie i to spektakularna - dodała.
Jakie znaczenie ma dla niej sceniczny image? - Nie skupiam się tak bardzo podczas śpiewania na kreacjach. Mam od tego świetny team ludzi. Jedną piosenkę da się jeszcze fajnie na scenie odśpiewać w szpilkach i ściągaczach, ale recitalu już nie… Nie przy moim naładowaniu energią - powiedziała wokalistka.
Ewa Farna przypomniała sobie także z rozrzewnieniem, jak kiedyś prezentowała się przed publicznością. - Pamiętam, że w Sopocie miałam taką czapkę na głowie i prostą fryzurę z grzywką. Boże jak to leci… Miałam wtedy 16 lat - wspomniała.
„Polsat SuperHit Festiwal 2017” od piątku 26 maja do niedzieli 28 maja w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Konferencja prasowa Polsat SuperHit Festiwal 2017
Polsat SuperHit Festiwal 2017 od 26 do 28 maja