Pani Monika Rychłowska ma ośmioletnią córkę. Ojciec dziecka zrzekł się praw rodzicielskich. - Powiedział, że mamy zdychać z głodu - wspomina kobieta. Mężczyzna nie ma kontaktu z małą Madzią i nie interesuje się jej losem.
Katarzyna Dowbor: „Nasz Nowy Dom" spełnia marzenia
Obie mieszkają od czterech lat w pokoju u ojca pani Moniki i śpią we dwie na podłogowym materacu. - Wiem, że tacie czasami przeszkadzamy, ale to jest bardzo ugodowy człowiek i on złego słowa nam nie powie - martwi się.
Kobieta pracuje na trzy zmiany i nie może poświęcać dziecku tyle uwagi, ile by chciała. - Chciałabym, żeby mama spędzała ze mną więcej czasu - wyznaje jej córka. Dziewczynka mocno przeżywa częste nieobecności mamy i bardzo za nią tęskni.
Pani Monika ma maleńkie mieszkanie na poddaszu, ale wymaga ono kosztownego remontu. W pomieszczeniu panowało niegdyś ogromne zawilgocenie, a na domiar złego okazało się, że mała Madzia ma alergię na pleśnie. Zaradna kobieta bez wahania skuła więc wszystkie ściany i starała się wytępić grzyba. Wzięła kredyt, ale niestety zabrakło pieniędzy na dokończenie modernizacji.
W mieszkaniu nie ma obecnie prawie nic - brakuje łazienki, toalety, kuchni. Jest tylko kawałek podłogi w pokoju i ściana kominowa. Czy ekipie programu udało się wygospodarować z maleńkiej powierzchni miejsce potrzebne dla dwóch osób?
Oglądaj w IPLA.TV: „Nasz nowy dom” - sezon 9, odcinek 6: Wągrowiec
„Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
„Nasz nowy dom” - odcinek 99: Rybienko Stare
„Nasz nowy dom" - odcinek 98: Cybulice Małe
„Nasz nowy dom” - odcinek 97: Raciszyn
„Nasz nowy dom" - odcinek 96: Sławutówko
„Nasz nowy dom” - odcinek 95: Nowe Miasto nad Pilicą