Jego nazwisko jest znane tancerzom na całym świecie. U boku swojej partnerki - Joanny Leunis, Michał Malitowski zdobył rekordową liczbę tytułów w zawodowym tańcu towarzyskim. Wśród nich ten najważniejszy - tytuł zwycięzcy Festiwalu Tańca w angielskim Blackpool i to aż ośmiokrotnie! Teraz wróci tam w nowej roli.
To najstarsza, bo odbywająca się od 1920 roku, i zarazem najbardziej prestiżowa impreza taneczna na świecie. - Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Marzenia ewoluują. Najpierw chciałem po prostu zatańczyć w Blackpool. Potem zwyciężyć. Zachwycić publiczność tak, by wstała z krzeseł. A gdy to wszystko się udało, już jako dojrzały tancerz, marzyłem o tym, by stanąć w panelu sędziowskim u boku największych ekspertów od sztuki i techniki tańca - mówi Michał Malitowski.
Trzy lata po zakończeniu sportowej kariery, marzenie tancerza się spełniło i dołączy on do grona arbitrów oceniających wszystkie konkursowe konkurencje podczas Blackpool Dance Festival.
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w piątek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” na Instagramie - @tanieczgwiazdami
Zobacz także:
Dwa tańce, dwie szanse i zostały cztery pary
Oni pożegnali show po tanecznej podróży w przeszłość
Michał Malitowski zdradził kilka tajemnic „Tańca z Gwiazdami”
Sentymentalny odcinek, ale dla nich... bez sentymentów
„Polski piątek” w „Tańcu z Gwiazdami”. Ich pechowy dzień
Hej, wesele tańcowało! Ale dla nich to już koniec show...
