Rodzeństwo Dunajów nie miało łatwego dzieciństwa. W domu działy się dantejskie sceny - tata zaatakował nożem wujka, a wszystko na oczach potomstwa. Agresywny ojciec trafił do więzienia, a matka nie poradziła sobie z wychowaniem dziewięciorga dzieci. W efekcie Dunajowie trafili do domu dziecka, w którym nadal znajduje się dwoje z nich. Czworo przebywa obecnie w domach adopcyjnych. Rodzina radzi sobie, jak może: najstarsza z sióstr, Monika, hoduje warzywa, a Arek uczy się stolarstwa. Marzą o tym, aby być znowu razem.
Monika chce stworzyć rodzinę zastępczą i sprowadzić siostry z domu dziecka do siebie. Jednak aby to się stało, musi wyremontować stary, odziedziczony po ojcu dom.
- Chcielibyśmy mieć w końcu swój kąt, do którego będziemy zawsze wracać - mówi jedna z dziewczynek. Sytuacja jest bardzo trudna, bo budynek jest w opłakanym stanie. Owszem, dzięki swojej zaradności i pomocy ludzi rodzeństwu udało się wymienić dach, jednak to tylko kropla w morzu potrzeb.
Budynek jest nieocieplony, ściany są zagrzybione, a jedyne ogrzewanie to przestarzałe piece, w których palenie grozi zaczadzeniem. Nie ma też ciepłej wody, drzwi są nieszczelne, podłogi dziurawe, a kuchnia i toaleta są zdewastowane.
W jaki sposób ekipa programu „Nasz nowy dom” pomogła rodzinie Dunajów? Jakie atrakcje dla rodzeństwa przygotowała Katarzyna Dowbor? Jak wyglądały reakcje na efekty pracy fachowców?
Oglądaj w IPLA.TV: „Nasz nowy dom” - sezon 11, odcinek 1: Siniec
„Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
„Nasz nowy dom” - odcinek 118: Wąwolnica
„Nasz nowy dom” - odcinek 117: Piotrków Trybunalski
„Nasz nowy dom” - odcinek 116: Piła
„Nasz nowy dom” - odcinek 115: Stary Leszczydół
„Nasz nowy dom” - odcinek 114: Wola Żelechowska